Wysyłałem CV w wiele miejsc, ale poza jednym przypadkiem to nawet nie raczyli odpowiedzieć na aplikację. Po 25 dniach zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną. Akurat ta nie wyszła, ale ciekawe doświadczenie. Jeszcze następnego dnia zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną do innej firmy.
otrzymane łaski
Deszcz łask zsyła z Nieba Maryja na tych co modlą się nowenną pompejańską! Dołącz do odmawiających nowennę i otrzymuj łaski Maryi!
Agnieszka: moja modlitwa została szybko wysłuchana
Od czterech lat starałam się z mężem o potomstwo, niestety bez rezultatów. Zarówno mąż jak i ja poddani zostaliśmy wielu badaniom. Co miesiąc odwiedzałam gabinet ginekologiczny, monitorując cykl. W maju tego roku przeszłam zabieg laparoskopii, który był w moim przypadku badaniem diagnostycznym.
Agnieszka: WYMODLONA CIĄŻA
Witam Serdecznie! Chciałabym się z Wami podzielić moim świadectwem. Z mężem dość długo staraliśmy się o dziecko, przeszłam długotrwałe leczenie, ale skutków nadal nie było. Przez przypadek na internecie natrafiłam na tą Nowennę Pompejańską. Po dwóch seriach odmawiania Nowenny zwątpiłam, bo nie otrzymałam tego o co modliłam się. Pewnej nocy przyśniła mi się Maryja Pompejańska, mówiąc do mnie we śnie ” Zacznij to co zaczęłaś a otrzymasz to co chcesz”, nie powiem że mnie to trochę wzruszyło..
Marcin: Miłosierdzie spłonęło na mnie
Chciałbym podzielić się swoim świadectwem o Nowennie Pompejanskiej. Odmawiam juz piąta i nie przestanę się modlic do końca moich dni. Nowenna jest jak powietrze bez niej już nie umiem żyć. Pierwsza odmawialem za to żebyśmy mieli upragnione dziecko. Staraliśmy się 2 lata bezskutecznie i po dwóch miesiącach od skonczenia Nowenny dowiadujemy się że żona jest w ciąży.
Joanna: Dziękuję za pracę…
Zawsze kiedy traciłam nadzieje na poprawę mojego losu czytałam świadectwa i wtedy robiło mi się weselej na duszy i wierzyłam, ze się mój los tez się w końcu odmieni i zostanę wysłuchana. Nie mogłam się doczekać aż ja napisze swoje świadectwo A wierzyłam, ze w końcu napiszę. Straciłam prace pod koniec lutego i sytuacja w moim życiu była beznadzieja.
Anna: Dar Życia- dziecko
O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się od znajomej. Jesteśmy 3 lata po slubie…i 3 lata długich starań o dziecko.Lekarze dawali mi 50 % szans na dziecko. Skłaniali do in vitro, ale ja nie chciałam się zgodzić. Zawierzyłam Bogu i Maryi, choć było trudno. Postanowiłam odmawiać nowennę.. Było trudno. Ale postanowiła ze mam cel w modlitwie, ze mam o co prosić, dlatego musze ja odmowic.