Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

szymon: cierpliwie czekam :)

Szymon: Cierpliwie czekam :)

Witam. Końcem października skończył mi się staż i byłem bez pracy. Więc zdecydowałem się na odmawianie tej cudownej modlitwy w intencji znalezienia pracy. Zacząłem ją odmawiać 2 listopada a skończyłem w Pierwszy Dzień Świąt Bożego Narodzenia. Podczas odmawiania nowenny byłem nerwowy, ze wszystkimi domownikami się kłóciłem, byłem uparty, nic mi nie wychodziło, zamykałem się w sobie, na niczym mi nie zależało, popisałem się na Uczelni bo ja jeszcze jestem studentem- czyli ta łajza rogata działała:).

Przeczytaj