Szczęść Boże. Pragnę złożyć świadectwo.Swoją pierwszą w życiu Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać, w sumie to zaczęłyśmy wraz z mamą dnia 16 marca. Przez jakiś czas przymierzałam się do tej modlitwy, ale w końcu postanowiłam, że muszę poprosić Świętą Mateczkę, bo inaczej nie damy rady.
modlitwa
Przeczytaj relacje osób, które modliły się nowenną pompejańska. Ich świadectwa są dowodem, że prowadzi to do pogłębienia życia modlitewnego. Nowenna zmienia życie!
Bernadeta: wyprosilismy pracę
Szczęść Boże! Chcę przekonać wszystkich, którzy się zniechęcają, aby byli cierpliwi, bo Matka Boża zawsze wysłucha, ale czasem trzeba poczekać. W ubiegłym roku w sierpniu, nasz syn poprosił, abym się razem z nim modliła nowennę pompejańską, gdyż nie może znaleźć pracy.
Kasia: Moje modlitwy
O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się ze strony faccebooka”Piszę listy do św. Józefa”. Często tam zaglądam.bo św.Józef to mój patron i opiekun,mój orędownik i przyjaciel. Nie mam na tej ziemi nikogo,komu mogłabym powierzyć moje troski i zmartwienia a kto mógłby mi pomóc je rozwiązać,ale mam św. Józefa i to dzięki niemu trwam i dźwigam ten ciężar.
Ania: Wróciłam do Boga
Jest to moje pierwsze świadectwo, wierzę, że nie ostatnie. Swoje nawrócenie zawdzięczam Matce Boskiej, która dodała mi ogromnej siły i wiary w siebie 3 lata temu, kiedy przechodziłam trudny okres w życiu. Moje małżeństwo skutecznie się rozpadało, mąż był agresywny i bardzo nieuczciwy wobec mnie, nasza znajomość trwała bardzo długo mimo że oboje byliśmy młodzi.
Honorata: ieliśmy przecudną pogodę, przekochanego księdza który nam udzielil ślubu
Mieliśmy przecudną pogodę, przekochanego księdza który nam udzielil ślubu. Dużo rzeczy było nie planowanych ale tak widocznie miało byċ.