Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

iza: prostowanie dróg

Iza: Prostowanie dróg

Szczęść Boże

Nowenna Pompejańska odmieniła nasze życie.

Poplątaly się nasze drogi, zgubiliśmy siebie. Ponieważ huragan trwał bardzo długo, zdecydowałam się poprosić o pomoc Matkę Bożą. Chciałam mieć spokój i rodzinę-bez względu na to, czy ktoś bedzie ją z nami tworzył. Upływało niemal dwa lata, odkąd życie stało sie dla mnie udręka.

Przeczytaj

ania: burzliwa miłość

Ania: Burzliwa miłość

Witam serdecznie.

Kilka dni temu skończyłam odmawiać swoją 3 Nowennę Pompejańską, praktycznie wszystkie były tylko w intencji mojego burzliwego związku. Od samego początku miedzy mną a moim chłopakiem Wojtkiem nie układało się najlepiej. Co o dziwo zawsze kłóciliśmy się wyłącznie z tego powodu ze ja byłam zazdrosna i czasem nawet nie zwracając na to większej uwagi blokowałam jego przestrzeń, zabraniając mu np. spotykania się z kolegami.

Przeczytaj

paulina: nie poddawajcie się :)

Paulina: Nie poddawajcie się :)

Witam was wszystkich. Dzisiaj skończyłam nowenne. Modliłam się o to by moj byly chlopak wrócił do mnie, agy został moim mężem i byśmy dostali druga szanse, ale jeśli to nie zgodne z wolą Boga to niech uzdrowi moje serce.

Chlopak o którego sie modliłam nie wrócił do mnie, a Bóg nie do konca uleczyl mojego serca, o wciąż boli mnie ta cala sytuacja, ale otrzymalam wiele łask.

Przeczytaj

monika: dziękuję za dotychczasowe łaski i opiekę...

Monika: Dziękuję za dotychczasowe łaski i opiekę…

Nowennę zaczęłam odmawiać w bardzo ciężkim dla mnie okresie życia. Przeszło dwa lata po rozstaniu z ukochanym nadal nie mogłam poradzić sobie z tym, co się wydarzyło… Modliłam się w intencji jego powrotu. Czy łaski tej kiedykolwiek doświadczę – nie wiem, ale mam taką nadzieję. Modlitwa jednak bardzo mi pomogła, stałam się spokojniejsza, mogę już rozmawiać na temat przykrych wydarzeń w moim życiu bez nerwów, płaczu i stresu.

Przeczytaj

kasia: maryja każdego słucha !

Kasia: Maryja każdego słucha !

Kochani, Nowenna Pompejańska to wielki cud ! Pragnę podzielić się moimi 54 dniami jak i wydarzeniami, które zaciągnęły mnie do Nowenny… Zanim rozpoczęłam Nowennę, słyszałam o niej przelotnie od przyjaciółki, która trwała później duchowo ze mną podczas odmawiania… kiedy mi opowiadała o Nowennie, stwierdziłam „gdzie ja i tyle różańców, nigdy nie dam rady” … No cóż niestety musi się coś wydarzyć żeby zacząć się modlić. Zacznę w sumie od początku dlaczego zaczęłam Nowennę..

Przeczytaj

joanna: bądź wola twoja...

Joanna: Bądź Wola Twoja…

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie! Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór jest dla Was pełen nadziei i trwacie w modlitwie, choć czasem człowiek myśli, że po ludzku nie podoła i zaczyna się poddawać. Wiem, że zapewne tak jak i ja codziennie zaglądacie na tę stronę by przeczytać kolejne świadectwo dotyczące odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Z całego serca pragnę podziękować wszystkim osobom, które swoimi świadectwami podnosiły mnie na duchu. Było ciężko, chwilami bardzo ciężko…

Przeczytaj