Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

mała: świadectwo

Mała: świadectwo

PO RAZ PIERWSZY SPOTKAŁAM SIĘ Z NOWENNĄ POMPEJAŃSKĄ ROK TEMU. DZISIAJ NIE PAMIĘTAM W JAKIEJ INTENCJI DOKŁADNIE MODLIŁAM SIĘ ALE WIEM,ŻE PO CZĘŚCI ZOSTAŁAM WYSŁUCHANA. SYTUACJA W KTÓREJ WÓWCZAS SIĘ ZNAJDOWAŁAM BYŁA BARDZO TRUDNA.8 MIESIĘCY WCZEŚNIEJ ROZSTAŁAM SIĘ Z MĘŻEM, WSZYSTKO UKŁADAŁO SIĘ BARDZO ŹLE.  POD KONIEC TEJ MODLITWY BYŁAM ZMUSZONA WYPROWADZIĆ SIĘ Z DZIECKIEM Z  WYNAJMOWANEGO MIESZKANIA.

Przeczytaj

symeona: świadectwo

Symeona: świadectwo

Zanim zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską trafiłam na tą stronę i czytałam świadectwa ludzi, których modlitwy zostały wysłuchane. Pomyślałam sobie…to niemożliwe, moja sprawa jest beznadziejna, żadna modlitwa tu nie pomoże. Mimo wszystko rozpoczęłam nowennę, codziennie, dzień po dniu, każdego dnia z większą gorliwością, wiarą i ufnością. Myślałam sobie, że nawet jeżeli sprawa nie wyjaśni się po mojej myśli to mam ufność w Panu, że wie co dla mnie jest dobre. Wszak dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Sprawa była bardzo poważna, związana z mieszkaniem, z którego mogłam być eksmitowana.

Przeczytaj

paula: matko boża dziękuję

Paula: Matko Boża- dziękuję

Ja też odprawiałam 1 nowennę w intencji znalezienia  pracy , niestety 4 dni przed końcem – wylądowałam w szpitalu – bardzo poważna operacja(już druga w ciągu 5 miesięcy) po której nie dałam rady odmówić nowenny więc przerwałam. Pracy nie otrzymałam ALE – (pracę potrzebowałam po to aby wziąć kredyt mieszkaniowy i kupić własne M2)- mimo iż pracy nie mam kupiliśmy własne mieszkanie – bez kredytu hipotecznego!Znalazły się osoby które nam pożyczyły, część na kredyt ale dużo niższą kwotę.

Przeczytaj

franciszka: sprawy powierzone matce bożej: rak, borelioza i sprawa mieszkaniowa + dobra rada dla kuby

Franciszka: sprawy powierzone Matce Bożej: rak, borelioza i sprawa mieszkaniowa + dobra rada dla Kuby

Witam! Nowennę odmawiam od prawie roku. Najpierw modliłam się o uzdrowienie z raka złośliwego z przerzutami, mojego męża.Świadectwo napisałam tu kilka dni temu. Potem modliłam się o sprawę mieszkaniową syna. Zaraz na początku odmawiania tej nowenny, sprawa zakupu mieszkania zaczęła się krystalizować. Po wielu pertraktacjach i przeszkodach, syn w końcu  kupił mieszkanie. Następnie modliłam się o uzdrowienie mnie z boreliozy.

Przeczytaj