„Proście, a będzie Wam dane” – mówił Pan. Tymi słowami pragnę podzielić się z Wami wspaniałym świadectwem. Nasza historia rozpoczyna się w sierpniu 2011 r., kiedy razem z mężem stanęliśmy na ślubnym kobiercu. Wkrótce potem podjęliśmy decyzję o powiększeniu rodziny. Na początku podchodziliśmy do tego bardzo spokojnie, ale po kilku bezowocnych miesiącach postanowiliśmy zacząć działań nieco intensywniej.
ciąża
Modlitwa nowenną pompejańską w intencji ciąży – o łaskę poczęcia i urodzenia dziecka. Zamiast grzesznego i potępionego przez Kościół In Vitro odmów nowennę pompejańską!
Mariola: DZIĘKUJĘ MATECZKO ZA MOJĄ CÓRECZKĘ
Nie jesteśmy już z mężem tacy młodzi , mieliśmy poukładane życie ,dwóch prawie dorosłych synów i jak nam się wydawało wszystko zaplanowane.Bóg jednak miał dla nas wielką niespodziankę.Okazało się ,że kolejny raz zostaniemy rodzicami. Ciąż przebiegała prawidłowo poza wynikami prenatalnymi , które wykazały wielkie prawdopodobieństwo (1:5),że nasze dziecko urodzi się z zespołem Downa i innymi schorzeniami .
Mariola: DZIĘKUJĘ CI MARYJO ZA WSZYSTKIE OTRZYMANE ŁASKI
Dziękuję Ci Maryjo za tą cudowną Nowennę . Kiedy się o niej dowiedziałam zaraz wiedziałam , że ma wielka moc. Modliłam się tą Nowenną o zdrowie mojej nienarodzonej córeczki , której rokowania po testach prenatalnych nie były najlepsze ( prawdopodobieństwo zespołu downa 1:5 i wiele innych wad). Cały czas odmawiałam Nowennę i polecałam moją córeczkę Niepokalanej.Mimo strachu czułam wewnętrzny spokój i zapewnienie , że wszystko będzie dobrze.
Kaja: Dziękuję za otrzymane łaski …
Kochani, chciałam podziękować kochanej Matuchnie za otrzymane łaski
tak jak obiecałam. Nowennę zaczęłam w maju 2014 nie pamiętam ile już odmówiłam
bo odmawiam od sierpnia dwie nowenny ale co chciałam napisać ta MODLITWA naprawdę
jest nie do odparcia. Otrzymałam już tyle łask, że nie potrafię wszystkich opisać ….
stałam się innym człowiekiem, spokojnym, radosnym.
Szelongusia: Jesteśmy przeszczęśliwi!
„Cóż Ci dać mogę o Królowo pełna miłości! Moje całe życie poświęcam Tobie”… to już moja 4 nowenna do Mateczki… Jeśli macie chwile zwątpienia w życiu i mało wiary tak jak ja zacznijcie odmawiać nowennę! Ponad półtora roku czasu z mężem staraliśmy się o dzieciątko… co miesiąc rozczarowania- lekarz mówił zdrowa jest Pani ale dlaczego nie mogę mieć dziecka? Irytowałam się strasznie razem z mężem wprost wkurzaliśmy sie na Pana Boga – dlaczego? my?
Agnieszka: Zaufaliśmy bezgranicznie
Pragnę podzielić się z Wami cudowną łaską macierzyństwa, jaką otrzymałam od Mateczki. W zeszłym roku złożyłam swoje świadectwo o niepłodności, długotrwałym leczeniu, śmiertelnie chorym dziecku, stracie i nadziei, które dziś pragnę kontynuować (https://pompejanska.rosemaria.pl/2014/01/agnieszka-wierze-ze-maryja-czuwa-nad-naszym-malenstwem/).