Już dawno obiecałam sobie, że napiszę świadectwo dotyczące łask, które ja i moja rodzina wyprosiliśmy przez ręce Matki Bożej Pompejańskiej. Nadszedł właśnie ten czas. Królowej Różańca Świętego powierzyliśmy z mężem nasz strach związany z trudnościami poczęcia dziecka spowodowany bardzo długo utrzymującymi się moimi problemami zdrowotnymi. W sierpniu 2018 r. poszliśmy z mężem na pielgrzymkę na Jasną Górę w intencji poczęcia potomstwa.
nowotwór
Świadectwa nowenny pompejańskiej ma temat nowotworów, uzdrowienia z raka i leczenia guzów. Nawet rak może zostać uzdrowiony. Módl się o wolę Bożą!
Beata: Maryja pomoże każdemu
Chciałabym złożyć świadectwo jak nasza ukochana Maryja nam pomaga. Przeczytałam o Nowennie Pompejanskiej kilka lat temu,gdy dowiedziałam się że tata ma raka. Wszyscy byli przerażeni, ja zaczęłam się modlić i pomimo tego że moje modlitwy nie były idealne Maryja nam pomogła, tata przeszedł szczęśliwie operację i nie ma nawrotu choroby.
Hubert: Uzdrowienie z raka
W lipcu u mojego taty rozpoznano raka prostaty. Choroba jest mocno zaawansowana. Na tym etapie praktyczne nieuleczalna. Medycyna moze jedynie cofnąć i zatrzymać chorobę na jakiś czas ( od kilku miesięcy do kilku lat). Rozpoczął leczenie. Zacząłem sie modlić o zdrowie taty.
Mariola: Ogrom wiary i radość
Moja historia dotyczy raka piersi. Diagnoza , masa badań, szybka operacja z rekonstrukcją , po 3 tygodniach kolejna – usunięcie węzłów chłonnych, chemia i radioterapia . To właśnie radioterapia była powodem rozpoczęcia odmawiania Nowenny Pompejańskiej , ponieważ przed operacją naświetlań miało nie być.
Agnieszka: Dlaczego modlitwa nie została wysłuchana?
Miniony rok był dla mnie bardzo trudny, z początkiem roku zaczęły się problemy zdrowotne mojej najukochańszej Mamuni…Oprócz wizyt lekarskich, badań modliłam się za zdrowie Mamy…Diagnoza i podjęte leczenie spowodowało, że Mamunia zaczęła odzyskiwać siły, waga ustabilizowała się i wydawało się, że najgorsze minęło…