Witam, mam 15 lat. Na NP natrafiłam przypadkowo, książeczke z właśnie tą nowenną, która była mojej mamy. Przeczytałam o niej i postanowiłam zacząć odmawiać. Myślałam, że nie dam rady, bo to 3 różańce dziennie, jednak podołałam z większą łatwością i jestem już na 53 dniu. Przed odmawianiem byłam w dołku emocjonalnym, nie widziałam w niczym sensu. Postanowiłam odmawiać w intencji zdrowia. Początkowo nie było łatwo, nie mogłam się skupić na odmawianiu, słyszałam jakby ktoś stukał w podłoge, dach. Na dodatek miałam kłopoty z gardłem. Po 2 tygodniach było lepiej, czułam się weselsza, byłam lepiej nastawiona do rodziców, a co najważniejsze do Boga. Przez cały czas odmawiania NP
Nowenna pompejańska – modlitwa na nasze czasy
Nowenna pompejańska to jedna z najbardziej znanych współcześnie modlitw. Niektórzy nazywają ją "pompejanka" lub "nowenna nie do odparcia", z uwagi na słowa Maryi, która złożyła specjalne obietnice związane z odmawianiem tych modlitw. Nowenna pompejańska trwa 54 dni i opiera się na różańcu. Napisał ją bł. Bartolo Longo, a zaaprobował Leon XIII. Jej skuteczność potwierdza ok. 20 tysięcy świadectw, jakie możesz znaleźć na naszej stronie. Jeśli masz sprawę, o którą chcesz się modlić, powierz ją Matce Bożej Pompejańskiej.
Da się słyszeć głosy, że nowenna pompejańska jest trudną modlitwą. Wcale nie! Jest modlitwą wymagającą lecz bardzo prostą. Trwa 54 dni, a każdego dnia modlimy się całym różańcem: Instrukcja nowenny pompejańskiej.
Kiedy w 1879 r. bł. Bartolo Longo śmiertelnie zachorował, napisał nowennę błagalną po której wyzdrowiał. Pięć lat później Matka Boża Pompejańska poleciła nam ją odmawiać. Przeczytaj o obietnicy Maryi.
13 XI 1875 r. pewien stary i zniszczony obraz został przywieziony do Pompejów na wozie z obornikiem. To właśnie ten wizerunek Maryi znajduje się w ołtarzu głównym kościoła. Historia obrazu pompejańskiego.
Bł. Bartolo Longo to założyciel świątyni ku czci Królowej Różańca w Pompejach i jeden z najważniejszych świętych różańcowych. Nasz patron od 2003 roku! Strona o bł. Bartolo Longo.
Świadectwa nowenny pompejańskiej
Na naszej stronie publikujemy świadectwa o otrzymanych łaskach. Jeśli i Ty chcesz się podzielić swoim, zrób to niezwłocznie! Pamiętaj, co obiecujemy Maryi w modlitwie dziękczynnej: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś!". Pisząc swoje świadectwo, najlepiej realizujemy daną obietnicę.
Oto najnowsze świadectwa nowenny pompejańskiej, które zostały nadesłane do naszej redakcji. Dziękujemy ich Autorom za trud włożony w ich napisanie.
Dorota: potworne bóle głowy
Przez 2 miesiace cierpałam na potworne bole głowy ,nigdy wczesniej nie mialam takich problemow .Co 3-4 godziny w dzien i w nocy bylam na srodkach przeciwbolowych.Ponad tydzien spedzilam w szpitalu na szczegolowych badaniach ,ktore nie wykazaly przyczyny bolu.Po wyjsciu ze …
Ewa: Wiara czyni cuda
Chcialabym sie ktotko podzielic swoim szczesciem, ze Maryja wysluchala moich prosb ! Wczesniej mialam obawy ,ze moja prosba jest malostkowa , ze proszac o to nic nie zyskam, ze Maryja nie pomoze mi – takiej grzesznicy. Ale zlitowala sie nade …
Weronika: zdany egzamin dzięki Matce z Pompejów
Moje świadectwo będzie bardzo krótkie. O Nowennie „nie do odparcia” dowiedziałam się od mojej koleżanki, która dzięki Niej otrzymała wiele łask. Zachęcona tym a jednocześnie lekko przerażona zbliżającą się egzaminacyjną sesją poprawkową, postanowiłam zawierzyć się Matce Bożej w intencji zdania …
Joanna: Nowenna Pompejańska dziala cuda.
Bóg za wstawiennictwem Matki Maryji naprawde Nas słucha.Modlilam sie Nowenna Pompejańska trzy miesiace temu za moja ukochana Babcie Ale.Modlilam sie o Jej dobra smierc i zeby nie cierpiala choc wydawalo sie to niemozliwe.Moja Babcia nie cierpiala, choc wg medycyny powinna …
Marcin: Pomoc w sprawie uzdrowienia
Witam. Od 4 lutego modle się NP w bardzo trudnej i skomplikowanej sprawie (o uzdrowienie bliskiej osoby). Od momentu kiedy zacząłem się modlić sytuacja zaczęła się poprawiać. Postępująca w zastraszającym tempie choroba zaczęła się cofać (zmiany widoczne gołym okiem) a wszystkie badania które zostały wykonane od 4 lutego do teraz nie wykazały żadnego postępu choroby wewnątrz organizmu. Lekarz uznał, że zdarza się to bardzo rzadko. Oprócz tego uzyskałem wielki spokój oraz pomoc abym dał sobie radę z tą trudną sytuacją. Moja intencja zawiera prośbę o uzdrowienie (a więc całkowite usunięcie choroby), ale oczywiście mam świadomość, że