W 30 urodziny dowiedziałam się, że cierpię na endometriozę (niepłodność wrodzoną) i że najprawdopodobniej nie będziemy mieć z mężem dzieci. To było jak najgorszy scenariusz mojego życia, o jakim kiedykolwiek mogłabym pomyśleć. Byłam kompletnie załamana, stany depresyjne tylko się pogłębiały, z mężem się nie układało. Dopiero co zaczęłam wychodzić z okultystycznych epizodów mojego życia i z powrotem nawracać się na drogę Jezusa. Podjęłam decyzję, że się nie poddam, że tak „po ludzku” zrobię wszystko co możliwe, a że rokowania słabe – muszę przekonać Boga. Miałam początkowo bardzo waleczne nastawienie.
Nowenna pompejańska – modlitwa na nasze czasy
Nowenna pompejańska to jedna z najbardziej znanych współcześnie modlitw. Niektórzy nazywają ją "pompejanka" lub "nowenna nie do odparcia", z uwagi na słowa Maryi, która złożyła specjalne obietnice związane z odmawianiem tych modlitw. Nowenna pompejańska trwa 54 dni i opiera się na różańcu. Napisał ją bł. Bartolo Longo, a zaaprobował Leon XIII. Jej skuteczność potwierdza ok. 20 tysięcy świadectw, jakie możesz znaleźć na naszej stronie. Jeśli masz sprawę, o którą chcesz się modlić, powierz ją Matce Bożej Pompejańskiej.
Da się słyszeć głosy, że nowenna pompejańska jest trudną modlitwą. Wcale nie! Jest modlitwą wymagającą lecz bardzo prostą. Trwa 54 dni, a każdego dnia modlimy się całym różańcem: Instrukcja nowenny pompejańskiej.
Kiedy w 1879 r. bł. Bartolo Longo śmiertelnie zachorował, napisał nowennę błagalną po której wyzdrowiał. Pięć lat później Matka Boża Pompejańska poleciła nam ją odmawiać. Przeczytaj o obietnicy Maryi.
13 XI 1875 r. pewien stary i zniszczony obraz został przywieziony do Pompejów na wozie z obornikiem. To właśnie ten wizerunek Maryi znajduje się w ołtarzu głównym kościoła. Historia obrazu pompejańskiego.
Bł. Bartolo Longo to założyciel świątyni ku czci Królowej Różańca w Pompejach i jeden z najważniejszych świętych różańcowych. Nasz patron od 2003 roku! Strona o bł. Bartolo Longo.
Świadectwa nowenny pompejańskiej
Na naszej stronie publikujemy świadectwa o otrzymanych łaskach. Jeśli i Ty chcesz się podzielić swoim, zrób to niezwłocznie! Pamiętaj, co obiecujemy Maryi w modlitwie dziękczynnej: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś!". Pisząc swoje świadectwo, najlepiej realizujemy daną obietnicę.
A oto najnowsze świadectwa nowenny pompejańskiej, które zostały nadesłane do naszej redakcji. Dziękujemy ich Autorom za trud włożony w ich napisanie.
Rober: Druga Nowenna
1 czerwca skonczylem odmawiac moja druga Nowenne.Byla ona w intencji o znalezienie
dobrej pracy dla mnie.Pracy jeszcze nie znalazlem ale jestem na dobrej drodze do tego,zeby ja znalezc.Swoja pierwsza Nowenne odmawialem w intencji o czyste serce i mysli dla mnie a Maryja uwolnila mnie od ciezkiego grzechu jakim byla masturbacja i ogladanie filmow porno,za co jestem bardzo wdzieczny Maryji i Jezusowi.W czasie odmawiania 2 Nowenny Pompejańskiej dostalem wiele lask.Bylem na spowiedzi furtkowej u mojego przewodnika duchowego od ktorego dostalem tez duzo cennych informacji zyciowych.
Ewelina: Wiele łask Bożych
Szczęść Boze! Juz dawno miałam napisać świadectwo. Odmówiłam chyba 4 nowenny i zawsze Maryja czymś mnie obdarzała. 3 Nowenny odmówiłam w intencji macierzynstwa dla mnie i meza ponieważ bardzo pragniemy zostać rodzicami i nadal wierzymy ze tak sie stanie pomimo ze narazie czekamy i wierzymy… Nowennę zaczęłam odmawiać 1 grudnia a 19 grudnia otworzyłam Pismo Święte bo tak ciagle w sercu czułam zeby przeczytać i otworzyłam Pismo Święte i przeczytałam o Sarze:)
Anna: Mam nadzieję
Rok temu mój mąż zaczął mnie zdradzać z kobietą 19 lat młodszą, niewiele starszą od naszej najstarszej córki. Nie przyznawał się jednak do zdrady, wymyślał jakieś bezsensowne wymówki na to co robi. Nie odzywał się do dzieci, poniżał mnie, trwonił pieniądze, żył zyciem kawalera, przepadał na weekendy, na dodatek wyniósł się z naszej sypialni do małego pokoiku, gdzie jadł, pił, spał i doprowadził ten pokój do ruiny.
Monika: Łaskawie obdarzona
Wydawało mi się,że dbam o siebie, o własne zdrowie.Nie myślałam,że może mnie jakieś choróbsko ogarnąć.A jednak, od jakichś 5,6 miesięcy miałam dolegliwości gastryczne.Badania wykazały nieprawidłowości.Czułam się źle, nie mogłam normalnie jeść, tabletki etc.Moje samopoczucie było fatalne, no bo niby taka błahostka,że żołądek, ale tak podziałała na psychikę…Wstydziłam się swojego problemu i zamknęłam się w sobie.
Łukasz: Do zobaczenia w niebie tato
Przez 108 dni (2 Nowenny Pompejańskie) obiecywałem Maryi, że napiszę świadectwo dlatego teraz to czynię. Ojciec w połowie listopada 2014r podczas badań USG dowiedział się, że ma raka. USG nie są najdokładniejszymi badaniami dlatego już w szpitalu po tomografii komputerowej sprecyzowano pierwszą diagnozę, nowotwór jest na woreczku żółciowym, wątrobie i nie jak przypuszczała osoba robiąca USG trzustce, ale dwunastnicy, co i tak nic nie zmieniało w diagnozie, nowotwór złośliwy, nie operacyjny.