Zgodnie z obietnicą złożoną MARYI i świętym Pańskim,do których się modliłam,składam moje świadectwo.Modliłam się Nowenną Pompejańską za moją córkę(klasa I gimnazjum).Dziecko tak opuściło się w nauce,że miała cztery zagrożenia,negatywny stosunek do nauki,do tego nie miałam żadnej pomocy i wsparcia ze strony jej ojca(jestem w separacji).Przy tylu zagrożeniach nawet zdawanie poprawki jest niemożliwe.
Nowenna pompejańska – modlitwa na nasze czasy
Nowenna pompejańska to jedna z najbardziej znanych współcześnie modlitw. Niektórzy nazywają ją "pompejanka" lub "nowenna nie do odparcia", z uwagi na słowa Maryi, która złożyła specjalne obietnice związane z odmawianiem tych modlitw. Nowenna pompejańska trwa 54 dni i opiera się na różańcu. Napisał ją bł. Bartolo Longo, a zaaprobował Leon XIII. Jej skuteczność potwierdza ok. 20 tysięcy świadectw, jakie możesz znaleźć na naszej stronie. Jeśli masz sprawę, o którą chcesz się modlić, powierz ją Matce Bożej Pompejańskiej.
Da się słyszeć głosy, że nowenna pompejańska jest trudną modlitwą. Wcale nie! Jest modlitwą wymagającą lecz bardzo prostą. Trwa 54 dni, a każdego dnia modlimy się całym różańcem: Instrukcja nowenny pompejańskiej.
Kiedy w 1879 r. bł. Bartolo Longo śmiertelnie zachorował, napisał nowennę błagalną po której wyzdrowiał. Pięć lat później Matka Boża Pompejańska poleciła nam ją odmawiać. Przeczytaj o obietnicy Maryi.
13 XI 1875 r. pewien stary i zniszczony obraz został przywieziony do Pompejów na wozie z obornikiem. To właśnie ten wizerunek Maryi znajduje się w ołtarzu głównym kościoła. Historia obrazu pompejańskiego.
Bł. Bartolo Longo to założyciel świątyni ku czci Królowej Różańca w Pompejach i jeden z najważniejszych świętych różańcowych. Nasz patron od 2003 roku! Strona o bł. Bartolo Longo.
Świadectwa nowenny pompejańskiej
Na naszej stronie publikujemy świadectwa o otrzymanych łaskach. Jeśli i Ty chcesz się podzielić swoim, zrób to niezwłocznie! Pamiętaj, co obiecujemy Maryi w modlitwie dziękczynnej: "Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś!". Pisząc swoje świadectwo, najlepiej realizujemy daną obietnicę.
A oto najnowsze świadectwa nowenny pompejańskiej, które zostały nadesłane do naszej redakcji. Dziękujemy ich Autorom za trud włożony w ich napisanie.
Magda: modlitewnik i nawrócenie
Przez wiele lat byłam osobą niewierzącą. W styczniu 2015 roku dziwnie się czułam, tak jakby ktoś nade mną czuwał, nie wiedziałam skąd moje uczucia się wzięły. Myślałam, że to wszystko to tylko moja wyobraźnia i bagatelizowałam to. Na początku lutego przez przypadek włączył mi się film w internecie na którym znany egzorcysta opowiadał o modlitwie za inne osoby, o powrocie do wiary, nawróceniach i w pewnym momencie dostałam olśnienia.
Ewa: Dziekuje Mateńko za Twoją opiekę i miłość
Zostały mi 4dni do ukonczenia czwartej nowenny w intencji moich problemow z długami jakie pozostawil mi po rozwodzie moj były maż(ktory znecał sie nademna i dziecmi a od którego przesladowan uwolniła nas Mateńka Przenajświetrza). Jest to moje drugie świadectwo pierwsze dotyczyło wybawienia nas od przemocy od tamtej pory borykam sie z tymi długami i usilnie błagam Przenajswietrza Panienke o pomoc i uwolnienie od tych długów które uniemozliwiaja mi powrót do polski i pomoc moim schorowanym rodzicom ktorzy potrzebuja mojej pomocy.
Helena: moja przemiana
Nowenne Pompejanska odmawiam ponad dwa lata bez przerwy w roznych intencjach.Krolowej Rozanca Swietego polecam moje dzieci, wnuki,bliskich zmarlych. Otrzymalismy bardzo duzo lask. Sprawy ktore po ludzku wydawaly sie nie do zalatwienia zostaly pozytywnie zalatwione.Poza sprawami materialnymi otrzymalam laski duchowe.
Anna: Alarmy włączały się całą noc
Moje życie było pełne cierpienia i niepowodzeń. Szukałam porady u wróżek, jasnowidzów… wciąż wierzyłam w ich słowa. Czekałam na to o czym mi powiedziały, na pracę, cudownego partnera… Nie pojawiło się ani jedno, ani drugie. Nie wiedziałam jeszcze wtedy, że to wszystko było złe. Potem sama kupiłam sobie karty tarota, wierzyłam iż będę umiała dzięki nim sama rozwiązywać problemy.
Irma: Modlę się i czekam
Brak pracy. To był powód dla którego rozpoczęłam moją przygodę z Nowenną Pompejańską. Oczywiście wpadłam na nią całkiem przypadkowo w internecie, byłam przerażona długością modlitwy, ale spróbowałam. Zaczęłam się modlić w październiku 2014 roku oczywiście w intencji znalezienia pracy. Niestety do dnia dzisiejszego nie udało mi się jej znaleźć. Jestem w trakcie 6 nowenny odmawiam ją już w innej intencji, bo pomyślałam, że może potrzeba czasu, żeby spełniły się moje błagania w sprawie pracy.