Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Miłość

Dorota: Wiara w niemożliwe

Gdy tylko ogłoszono pandemię, zamknięto granice. Spowodowało to że że swoim chłopakiem nie widziałam się 6 miesięcy. W tym czasie było nam bardzo trudno. Nikt z nas nie wiedział kiedy otworzą granice a brak fizycznego kontaktu sprawiał, że oddaliśmy się od siebie. Co raz częściej się kłóciliśmy, padły słowa o rozstaniu. Czułam bezradność. I w tej bezradności zawierzyłam mój związek poprzez nowennę pompejańską. Pisząc to świadectwo jestem 4 miesiąc od zakończenia nowenny i powrotu chłopaka z zagranicy. W tym momencie jesteśmy dalej razem, szczęśliwi a ja wiem, że Maryja nam w tym pomaga.

Egzamin i nauka

Anonim: Rozwój osobisty dzięki nowennie pompejańskiej

Zaczęłam odmawiać nowennę pod koniec pierwszego roku studiów.Nie czułam się na nich dobrze. Moją intencją był rozwój osobisty. Na początku byłam bardzo zmotywowana, odmawiałam różaniec z pasją, ale z biegiem czasu traciłam wiarę. Jednak mimo wszystko wytrwałam do końca, nie opuściłam ani jednego dnia. Skończyłam nowennę pod koniec czerwca.

Przeczytaj

Nowenna pompejańska

Dorota: Trudność w modlitwie

Składam moje drugie świadectwo,choć modlitwę Pompejanska odmawiam od 2019 roku. Na początku modilam się o swoje zdrowie i Matka Przenajswietsza mnie wysłuchała, potem intencje same przychodziły.Coraz bardziej poznawalam moja wiarę choć przecież jestem wychowana w rodzinie chrześcijańskiej. Modlilam się również za dusze czyścicowe i tu właśnie zaczęły się moje trudności w skupieniu,ale skończyłam moja nowenne. Czasem jest mi bardzo trudno się skupić zwłaszcza teraz w okresie pandemi, ale nie potrafię przestać się modlić.Czuje że Matka Boża jest ze mną.

Przeczytaj

Utrata włosów

Anna: Uzdrowienie w nowennie pompejańskiej

Chciałam złożyć świadectwo uzdrowienia z łysienia androgenowego, na które zachorowałam w 2010 roku. Każde mycie włosów kończyło się płaczem, miałam bóle żołądka z nerwów na myśl, że włosy będę musiała umyć. Straciłam 1/3 włosów przez te lata leczenia. Nawet nie dało się ich spiąć, bo było ich tak mało. Odwiedziłam kilkoro specjalistów w całej Polsce, za każdym razem słyszałam, że steryd dożywotnio.

Przeczytaj

Krzyż w ręce

:) : Uzdrowienie duszy

Moją nowennę rozpoczęłam z prośbą o uzdrowienie duszy. Od pewnego czasu męczę się z nerwicą, dlatego postanowiłam poprosić Maryję o pomoc. Modląc się, miałam na myśli powrót do zdrowia, odzyskanie równowagi psychicznej, ale dostałam coś znacznie cenniejszego. Po kilku latach trwania w grzechu, spowiedziach „naokoło”, przystąpiłam do prawdziwej i szczerej spowiedzi, wyznałam grzech, który tak naprawdę doprowadził mnie do stanu w którym obecnie się znajduję. Gdyby nie nowenna, nigdy nie odważyłabym się ten krok, przyzanie się do błędu. I choć nie odzyskałam jeszcze w pełni mojego zdrowia, wiem że ta spowiedź prawdziwie uzdrowiła moją duszę i z czasem uzdrowi we mnie też całą resztę.

modlitwa

Ewa: Nowenna pompejańska

Chciałam podzielić się z wszystkimi jakie otrzymałam łaski od Matki Bożej podczas „ nowenny pompejańskiej” . Obiecałam jej to i mam nadzieję, że między innymi w ten sposób dotrzymam danego słowa. Moja przygoda z nowenną zaczęła się od Św. Rity. To do niej najpierw uciekłam się z moimi problemami i jestem pewna, że to właśnie ona jako wielka czcicielka MARYJI nakierowała mnie na tą modlitwę. Napotkałam na nią czytając świadectwa pewnych osób. Coś mówiło mi, że ja też powinnam zacząć to odmawiać. Poczułam nagle taką niewiarygodną potrzebę i chęć – a muszę dodać, że jako osoba nie chodząca do kościoła zapomniałam nawet jak odmawia się różaniec.

Przeczytaj