Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marta: Modlitwa o kolejne dziecko

Chciałabym podzielić się moją przygoda z Nowenną Pomoejańską. Usłyszałam o tej modlitwie od mojej cioci, zaintrygowała mnie… zakupiłam książeczkę żeby wiedzieć jak ja odmawiać. Zakupiłam i leżała kilka tygodni. Ciężko było mi się do niej zabrać. Jakby coś na siłę mnie od niej odciągało. Nadszedł ten dzień odpowiedni gdzie się zmobilizowałam, zawzięła i powiedziałam że nie odpuszczę. Jestem raczej osobą systematyczną i jak już się za coś wezmę to znaczy że wezmę i nie spocznę na laurach. I tak było tym razem. Moja intencja była taka: prosiłam Mateczkę o potomstwo. Mamy 6 letnią córkę i bardzo pragnęłam kolejnego dziecka. Wiedziałam ze nie będzie łatwo. Mąż często przebywa za granicą, a dwa trauma jaką przeżyłam po śmierci ukochanej mi osoby wywróciła moja gospodarkę hormonalna do góry nogami.

Przeczytaj

dziecko

Szymon: Upragnione dziecko

Od ośmiu lat staraliśmy się z żoną o dziecko. W zeszłym roku zacząłem odmawiać Nowennę Pompejańską. Pierwsza odmawiana w intencji upragnionego potomstwa, kilka następnych w innych intencjach. W czerwcu poprosiłem Maryję żeby kolejny raz wstawiła się za mną u Pana Boga.Pomimo wielu lęków zdecydowaliśmy się na adopcję. W dniu kiedy zacząłem odmawiać część dziękczynną, w naszym domu zamieszkała wspaniała dziewczynka. Gdy pierwszy raz usłyszałem jak ktoś mówi do mnie tato przeszedł mnie błogi dreszczyk.
Nie wyobrażam sobie innego scenariusza. Jak to dobrze, że Pan Bóg układa to wszystko po swojemu. Dziękuję Ci Maryjo.

Katarzyna: Wyproszona prośba o studia

Szczęść Boże,

Chciałam się podzielić świadectwem wyproszonej łaski o studia. Nowennę pompejańską odmawiałam w listopadzie w 2015 roku. Modliłam się o to żeby dostać się na studia medyczne, które były moim marzeniem. Od 2010 roku aż 7 razy próbowałam podwyższać wyniki z matury, ale ciągle brakowało mi kilka punktów. Na płatne studia nie mogłam sobie pozwolić.

Przeczytaj

rodzina

Rodzina

Odmawialam nowenne w intencji poprawy relacji w rodzinie, byly one bardzo trudne. Efekty przyszly kilka miesiecy po nowennie, byly one zwiazane z moim cierpieniem jednak trwanie w modlitwie pomoglo mi w tym wytrwac za co Kocham Maryje I Jezusa. 🙂

radość

Marta: Ogrom łask i wysłuchane prośby

W dniu dzisiejszym zakończyłam swoją 12 NP. Napewno nie ostatnią. Ta modlitwa jest cudowna. Dodaje wiary i otuchy, nadziei na lepsze jutro, siły i wytrwałości. Jest moim orężem. I choć nie zawsze odmawiałam modlitwy w skupieniu, to zawsze wierzyłam i wierzę, że Matka Boża wysłucha moich próśb i obdarzy Nas łaskami o które w modlitwie prosiłam.

Przeczytaj