O nowennie dowiedziałam się jakos rok temu. W kościele po mszy rozdawali instrukcję w jak poprawny sposób ja odmawiać, na początku wydawało mi się to zbyt czasochłonne i niezrozumiałe. Nowenna wylądowała w szufladzie. Musiało minąć sporo czasu abym poczuła nie wiem jak to nazwać potrzebe jej odmawiania. Z mężem staraliśmy się o dziecko dwa lata, diagnoza niepłodność idiopadyczna. Próbowaliśmy wielu rzeczy w tym inseminacji, która skończyła się wynikiem negatywnym. Tracilismy nadzieję że kiedykolwiek zostaniemy rodzicami.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Mariola: Modlitwa o uratowanie małżeństwa
WiChciałabym dzisiaj złożyć swoje świadectwo NP. Kończę Nowennę – modliłam się o powrót męza do mnie i naszych trzech synów. Od samego początku (14 lat) nasze małżeństwo miało trudności … mąż zawsze potrafił na boku mieć „przyjaciółkę”. Podejrzewałam ale nie potrafiłam tego dowieść..
Jedne odchodziły na ich miejscu pojawiały się kolejne. W 2011r. poznał kolejną (20 lat) i z tego związku urodziło się w 2016r. dzieciątko.On spokorniał przyszedł ,obiecywał poprawę , że tamto nic dla niego nie znaczy itp. Dałam szansę kolejną.
Aga: Modlitwa o zdrowie córki
Nowennę odmawiałam w intencji zdrowia mojej córki, gdyż mam problem z nogą. Jeszcze nie doczekaliśmy pomocy, a może jednak już ją otrzymaliśmy. Modlitwę rozpoczęłam w sierpniu, a skończyłam 08.10.2018 a to był dzień przed przymiarką ortez na które córka czeka.
Natalia: Powrót męża
Postaram się napisać to świadectwo zwięźle ponieważ nie chcę ponownie wspominać i analizować tego, co się wydarzyło.
W połowie maja odszedł ode mnie mąż, ponieważ spotkał swoją dawną dziewczynę i uznał, że wszystko do niego wróciło i jest to prawdziwe, głębokie uczucie. Nasz syn miał wtedy 3 miesiące, my po ślubie dopiero 1,5 roku.. Mąż wynajął kawalerkę w tym samym mieście. Niedługo po tym rozpoczęłam swoją pierwszą Nowennę Pompejańską o powrót męża.
Anna: Uratowanie małżeństwo
O nowennie dowiedziałam się, gdy byłam już rozwiedziona, ale chciałam zawalczyć o męża. W tej intencji odmówiłam trzy NP w ciągu roku. Pierwsza dała mi dużo wewnętrznego spokoju, choć moja prośba nie została wysłuchana, nie została wysłuchana po 2 NP, minęło kilka miesięcy, zrezygnowana podjęłam trzecią NP. W połowie części błagalnej mąż przyjechał do mnie i oznajmił, że chce dać nam szanse, pod koniec tej części poinformował mnie, że zakończył znajomosci z kobietami poznanymi po rozwodzie, w trakcie części dziękczynnej kilka razy powtórzył, ze chce zacząć ze mną wszystko od nowa, a w ostatni dzień nowenny usłyszałam, ze w najbliższą niedzielę chętnie wybierze się ze mną na Mszę, choć ostatni raz był tam ze mną na chrzcinach naszego dziecka.
Anna: Powrót do zdrowia
Nowennę zaczęłam odmawiać na początku lipca kiedy miałam poważne problemy zdrowotne. Miałam ogromne bóle kręgosłupa, które powodowały u mnie zaburzenia równowagi, przez to bałam się wychodzić z domu. Żadne leki ani maści nie pomagały, mam skierowanie na rezonans ale termin dopiero na przyszły rok. Zmagałam się również z przewlekłym stanem zapalnym zatok, lekarz skierował mnie na operacje, gdyż kuracje antybiotykami i sterydami pomagały dosłownie na kilka dni. Postanowiłam odmówić swoją pierwsza Nowennę Pompejańską w intencji powrotu do zdrowia.