Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

radość

Patrycja: Uzdrowienie

O Nowennie Pompejanskiej dowiedziałam się przypadkiem we wrześniu 2019 roku kiedy to od trzech lat borykalam sie z pewną dolegliwością fizyczną, która wykluczyła mnie z życia. Popadałam w depresję, nie wierzyłam już w uzdrowienie, ale podświadomie szukałam sposobu na wyleczenie. Wyszukując różne frazy w internecie związane z cudami znalazłam jeden, właściwy. Była to właśnie Nowenna Pompejanska.

Przeczytaj

smutek

Ola: Wychodzenie z choroby

Jest to moja 11 nowenna w przeciągu niespełna 3 lat i choć nie traktuję nowenny jak koncertu życzeń to moja wielka wiara i nadzieja, a przede wszystkim miłość dają mi cudowny spokój, że będzie dobrze. Dla naszej rodziny to cud, że w pierwszy dzień modlitwy dziękczynnej lekarka oznajmiła, że dziecko wychodzi z ciężkiej depresji. Nasza kochana dziewczynka od początku roku szkolnego klasy maturalnej nie była w stanie chodzić do szkoły. Kiedy już się tam znalazła z lęków mdlała i często wzywano pogotowie. W rezultacie przestała chodzić do szkoły.

Przeczytaj

Szpital

Sylwia: Nowenna pompejańska o uleczenie z choroby nowotworowej

O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się kilkanaście lat temu. Pamiętam ,jak koleżanka z pracy powiedziała,” Pani Sylwio ta modlitwa działa naprawdę „… poprosiłam o ksero treści modlitwy, i nowenna przeleżała kilkanaście lat w szafie pracowniczej. W czerwcu 2021 r. wyczułam guz w piersi. Diagnoza okazała się druzgocąca – tròjujemny rak piersi z przerzutem do pachy….Wzięłam różaniec do ręki i zaczęłam się modlić do Matki Bożej Licheńskiej. W tym samym czasie 2 bliskie mi osoby zaczęły odmawiać Nowennę Pompejańską w mojej intencji.

Przeczytaj