Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

joanna: któż jak nie matka boża?

Joanna: Któż jak nie Matka Boża?

jestem w trakcie odmawiania części dziękczynnej Nowenny Pompejańskiej. Zmawiam ją w określonej intencji, a mianowicie proszę Mateńke o cud miłości i porozumienie z moim chlopakiem, z ktorym obecnie nie jestesmy razem i nie mamy kontaktu. Często w stresie o w nerwicy robimy rzeczy których potem można żałować całe życie. Tak jest w moim przypadku niestety. Skrzywdzilismy się oboje, ale trwam w zaufaniu ze Matenka wraz z Chrystusem rozwiążą ten problem. Któż jak nie Matka Boża.

Przeczytaj

Łukasz list: maryja uzdrawia moje serce

Łukasz – LIST: Maryja uzdrawia moje serce

Cześć! Mam 24 lata jestem w trakcie swojej trzeciej nowenny pompejańskiej, czytając wasze świadectwa i cierpienia życiowe jest mi tak na prawdę wstyd gdyż Bóg obdarowuje mnie wieloma łaskami o których tak często zapominam. Moje świadectwo w szczególności dla osób z bogatszym doświadczeniem życiowym będzie pewnie dziecinne i stratą czasu tak że wybaczcie:) Pierwszą nowennę podjąłem w grudniu 2014 chodź minęło tyle czasu Maryja wciąż daje mi wskazówki i tłumaczy mi dlaczego tak miało być a nie inaczej,

Przeczytaj

małgorzata list: na zawsze z maryją

Małgorzata – LIST: Na zawsze z Maryją

Szczęść Boże,

Moja przygoda z Nowenną Pompejańską zaczęła się w czerwcu b.r. Dotychczas byłam niedzielną katoliczką, do spowiedzi uczęszczałam jedynie z okazji świąt. W czerwcu tego roku odszedł ode mnie mój chłopak po prawie trzech latach związku. Planowaliśmy wspólną przyszłość, kupno mieszkania itp. Przerosło go małżeństwo. Gdy tylko poruszyłam temat, stwierdził że nie może ponieważ mimo, że bardzo by chciał małżeństwo go przeraża.

Przeczytaj

ufająca: zerwane zaręczyny

Ufająca: Zerwane zaręczyny

Piszę tu już o kolejnej spełnionej prośbie do Matki Bożej. Tym razem modliłam się o światło Ducha Świętego, mądrość i dobrą decyzję dla siebie i mojego narzeczonego. Byliśmy ze sobą długi czas i zbliżał się termin naszego ślubu (za ok. 3 tygodnie). Niestety, wiele spraw było między nami ciągle nierozwiązanych lub nie takich jakie powinny być.

Przeczytaj

edyta: moje pierwsze świadectwo

Edyta: Moje pierwsze świadectwo

Właśnie skończyłam swoją pierwszą Nowennę Pompejańską. Obiecałam sobie,że podzielę się z wami moim świadectwem. Ponad rok temu otrzymałam od koleżanki NP. Czułam, ze kiedyś przyjdzie taki moment, kiedy ją odmowie i jak wiecie nadszedł. Nagle rozstałam się z ukochanym , z dnia na dzień po prostu, nagle wszystko mu się odmieniło… byłam kompletnie załamana.

Przeczytaj