Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

aga: wyproszony spokój

Aga: Wyproszony spokój

Chcę Wam opowiedzieć o mojej wielkiej wdzięczności dla Maryi, ponieważ stało się to, czego sama przez bardzo długi czas nie mogłam zrobić. W prawdzie minęło dużo czasu od tego co otrzymałam, jednak dopiero teraz po „przełamaniu” w sobie pewnych barier mogę się dzielić wieloma dobrymi rzeczami z różnymi ludźmi.

Przeczytaj

sylwia: maryja opieką otoczy cię

Sylwia: Maryja opieką otoczy Cię

Akurat 13 listopada zakończyłam moją drugą nowennę. Data tak piękna, przyszła sama, ponieważ zaraz po zakończeniu pierwszej zaczęłam modlić się w kolejnej. Postanowiłam modlić się w intencji osoby, której modlitwę wcześniej obiecałam. A wiedziałam, że w tym momencie akurat jak nikt inny potrzebuje modlitwy, opieki i troski. Podczas odmawiania dostawałam tyle siły, by każdego dnia „walczyć”.

Przeczytaj

daria: dziekuje ci maryjo!

Daria: Dziekuje Ci Maryjo!

Szczesc Boze! Moja Nowenne rozpoczelam po rozstaniu z chlopakiem. Bylam zalamana, tak jak trwoga to do Boga. Nie bylam w stanie prosic o jego powrot, balam sie, ze jesli Bog tego nie wyslucha to ja zwatpie, ale tez nie bylam w stanie modlic sie o dobrego meza. Nowenne w tej intencji porzucilam po jednym dniu. Prosilam Mateczke, by Bog wlal w nasze serca Boza milosc. Moje ludzkie rozumowanie bylo proste, Bog wleje milosc swoja i on wroci. Walczylam, szarpalam sie z Bogiem, ze ja chce i koniec, tak ma byc. W zyciu dzialo sie zle, stracilam oszczednosci, zdrowie, w pracy tez bylo pod gorke.

Przeczytaj

marta: powrót bliskiej osoby

Marta: powrót bliskiej osoby

W zeszłym roku pierwszy raz zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską modląc się o powrót bliskiej osoby, z którą nie miałam kontaktu od prawie 1,5 roku, już w trakcie modlitwy błagalnej otrzymałam smsa w odpowiedzi na mojego smsa, wcześniej próbowałam się kontaktować bezskutecznie, powrócił kontakt poprzez smsy, zaczęłam więc kontynuować nowennę i po zakończeniu jednej zaczynałam kolejną prosząc o powrót bliskiej osoby,

Przeczytaj