Zacznijmy od początku skąd w ogóle pomysł na to aby tą nowennę odmówić? Wszystko zaczęło się od tak naprawdę od mojego urodzenia. Urodziłam się z wadami wrodzonymi które nie są widoczne ale są wewnątrz mojego organizmu nie będę teraz o nich pisać bo to nie o to chodzi w tym świadectwie które chcę tu zostawić ale o tym jak doszło do odmawiania tej wielkiej nowenny.
przemiana duchowa
Nowenna pompejańska prawie zawsze oznacza przemianę wewnętrzną. Zobacz, jak modlitwa różańcowa zmienia życie duchowe tych, którzy się nią modlą. Zmień swoje życie!
Paulina: Walka o miłość
Moja przygoda z nowenną zaczęła się, kiedy mając niespełna 17 lat zaplątałam się w okultyzm. Byłam słabej wiary jedyne co uczęszczałam co niedziela do kościoła (bo rodzice chodzili), ewentualnie pacierz i krótkie modlitwy. Przebrnęłam przez depresje, bezsens. Kiedy zaczynałam się z tego wszystkiego uwalniać prosiłam o dobrego męża nowenną pompejańska, a także 30 dniowym nabożeństwem do św. Józefa. I wtedy zjawił się chłopak, czułam że to ten jedyny.
Nikole: Uratowanie związku
Od około miesiąca przed rozpoczęciem nowenny mój związek z chłopakiem się pogarszał. Przestawał do mnie dzwonić, pisać, spotykać się i to praktycznie z dnia na dzień. Podejrzewałam że kogoś poznał bo wszystko na to wskazywało. Próbowałam szukać w sobie błędów bo może ja coś złego robiłam czy go obraziłam. Chciałam z nim porozmawiać na ten temat lecz on twierdził że wszystko jest ok i że znów coś wymyślam choć naprawdę zmienił się nie do poznania.
Paulina: Łaski
Nowennę Pompejańską odmawiam od grudnia 2018, do tej pory udało mi się odmówić 4 i jestem w trakcie odmawiania 5. Wszystko co zostało już tu napisane, mogę poświadczyć i ja! Jest to niezwykła modlitwa, która daje wiele spokoju i przybliża nas do Pana Boga.
Aga: bardzo nie chciałam żyć w tak ciężkim grzechu…
Pragnę podziękować Matce Bożej za wszystkie łaski, które otrzymałam modląc się Nowenną Pompejanską. Odmowiłam ich kilka, ok. 10 od ponad 2 lat z małymi przerwami, czasem w pośpiechu, czasem zmęczona po całym dniu pracy nawet zasypiając na modlitwie przy dziecinnym łożeczku, budząc się odmawiałam dalej.