Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Problemy małżeńskie

Agnieszka: Problemy małżeńskie

02.01 rozpoczęłam swoją pierwszą NP w intencji mojego małżeństwa, które od co najmniej pół roku zaczęło się dramatycznie psuć. Nie widziałam lepszego rozwiązania niż tylko modlitwa. Nie wiem czy dobrze się modliłam ale na pewno szczerze. Nowennę skończyłam 24.02. moja prośba może nie do końca została wysłuchana bo do dziś nasze relacje nie są nadal najlepsze ale myślę, że bez tej modlitwy i opieki Matki Bożej było by jeszcze gorzej.

Przeczytaj

list agata: nie poddawać się, tylko ufać

LIST Agata: Nie poddawać się, tylko ufać

Jest to moja kolejna już Nowenna Pompejańska, którą odmawiam od maja zeszłego roku z jedną może 2 albo 3 tygodniową przerwą, gdyż kiedy byłam w sanatorium nie miałam możliwości odmawiania kolejnej Nowenny… Kiedy byłam w sanatorium, moje dolegliwości zmniejszyły się, już się cieszyłam, że kiedy wrócę do domu, będzie mi się żyło lepiej… Nic bardziej mylnego; Po powrocie do domu, zaczęłam odmawiać kolejną Nowennę- o to, aby pobyt w sanatorium przyniósł najważniejszy efekt- żeby wszelkie zabiegi, które miałam tam wykonane „spowodowały”, że uda mi się zajść w ciążę.

Przeczytaj

danuta: widzę poprawę w naszych relacjach

Danuta: Widzę poprawę w naszych relacjach

To już moje kolejne świadectwo, które składam na tej stronie. Dziś chciałabym dać świadectwo z dwóch odmówionych nowenn. Jedna z nich była w intencji syna. Ostatnio były z nim same problemy w szkole. Z wzorowego ucznia stał się nieukiem, a do tego doszła zła ocena z zachowania, szereg uwag, które ciągle narastały i złe towarzystwo. Syn zaczął uciekać w używki. W trakcie odmawiania nowenny nie było dobrze, wręcz problemy narastały, ale teraz syn się wyciszył, poprawił oceny i zachowanie.

Przeczytaj