Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

kasia: wiara naprawdę czyni cuda

Kasia: Wiara naprawdę czyni cuda

Niech będzie pozdrowiona Najświętsza Panienka

do tej pory czytałam o świadectwach i zbierałam się do napisania swojego. o Nowennie usłyszałam czekając na lekarza w warszawskim szpitalu. Pojechałam na kwartalną wizytę i po lekarstwa jestem chora na stwardnienie rozsiane. Tego dnia wyjątkowo długo czekałam na panią doktor. Czas upływał mi na miłej pogawędce z panią zbliżoną do mnie wiekowo. Nawet nie wiem kiedy rozmowa zeszła na temat modlitwy. Wtedy właśnie po raz pierwszy usłyszałam o Nowennie Pompejańskiej nie wiedząc zupełnie nic na ten temat.

Przeczytaj

zofia: Świadectwo wysłuchania mojej modlitwy

Zofia: Świadectwo wysłuchania mojej modlitwy

Zaczelam mowic rozaniec do Matki Bozej Pompejskiej. Bylo mnie bardzo trudno odmawiac , poniewaz to az 3 razy dziennie , zajmowalo mnie to poltora godziny, czasem nawet zasypialam przy odmawianiu, ale wytrwalam.Ukonczylam i musze podziekowac M.B poniewaz juz przed koncem zauwazylam ze prosba moja zostala wysluchana, moze nie calkowicie, ale widze znaczna poprawe.

Przeczytaj

angelika: dziękuję ci najświętsza panienko

Angelika: Dziękuję Ci Najświętsza Panienko

Szczęść Boże.

Tak, jak Maryja obiecała udzielić łask, tak ja obiecałam złożyć świadectwo i tak, jak Ona spełniam swoją obietnicę. Pierwszą próbę odmówienia Nowenny podjęłam w wakacje rok temu, jednak pod koniec jej trwania odpuściłam. W kwietniu tego roku powróciłam do jej odmawiania. Druga próba także była nieudana, zasnęłam zmęczona po egzaminie maturalnym. Następnego dnia rozpoczęłam modlitwę od nowa. Do tego czasu ukończyłam dwie Nowenny w tej samej intencji.

Przeczytaj