Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

justyna: kontakt z córką

Justyna: Kontakt z córką

Chcę złożyć świadectwo o nowennie pompejańskiej.Przepraszam Mateńko że dopiero teraz składam świadectwo ,mówiłam wszystkim że Mateńka mnie nie opuści jednak zapomniałam że obiecałam złożyć świadectwo tutaj na forum,co czynię teraz. Jak wyglądało moje życie wcześniej.Chodziłam do kościoła w niedziele modliłam się, do momentu aż w sierpniu tamtego roku świat przewrócił się do góry nogami.Moja córka zmieniła się o 360 stopni a nawet więcej ,odeszła z mężczyzną starszym od siebie,którego nie znaliśmy .

Przeczytaj

agata: uratowane zdrowie

Agata: Uratowane zdrowie

Chciałabym złożyć wyrazy wdzięczności Matce Bożej za uratowanie mojego zdrowia i życia. Moja historia choroby zaczęła się od momentu narodzin i rozwijała się z biegiem lat mimo iż nie zdawałam sobie w ogóle z tego sprawy. Jedyne co mogłam dostrzec to spadki koncentracji, roztargnienie, takie ogólne „zamulenie”. Oczywiście nie brakło też bardzo wielu „dziwnych” momentów kompletnego rozkojarzenia, chaosu w tym co robiłam, w relacjach, nauce, pracy itp. Bardzo dużo mnie musiało to kosztować wysiłku, niezrozumienia i często zwykłych porażek, niedociągnięć, braku satysfakcji itp.

Przeczytaj

emilia: trzy ostatnie nowenny

Emilia: Trzy ostatnie nowenny

Nowennę Pompejańską z przerwami odmawiam od 2015 r., jak do tej pory odmówiłam, jeśli dobrze pamiętam, cztery nowenny, jestem w połowie piątej. O dwóch pierwszych nowennach składałam tu świadectwa, chciałabym teraz napisać o pozostałych. Moja trzecia (?) nowenna, którą odmawiałam na przełomie 2017/2018 była w intencji poznania mężczyzny, z którym stworzymy szczęśliwy związek. Jej odmawianie, zwłaszcza pod koniec, było dla mnie bardzo trudne, byłam bardzo zniechęcona.

Przeczytaj

beata: zaczynam odradzać się na nowo

Beata: Zaczynam odradzać się na nowo

Kochani,o nowennie pompejańskiej dowiedziałam się od mojego proboszcza potem zaczęłam szukać w internecie mimo obaw czy dam radę postanowiłam zacząć.Tak sobie pomyślałam 54 lata i 54 dni.Poprosiłam Maryję o uwolnienie od leków i odzyskanie wiary w siebie zaczęlam 8 kwietnia.Pomału zaczynam odradzać się na nowo,mam w sobie więcej spokoju,relacje z najbliższymi są coraz bogatsze.

Przeczytaj

dominika: była inna kobieta

Dominika: Była inna kobieta

Witam. Pragnę podziękować Maryi za cudowne łaski, którymi mnie obdarowała za pośrednictwem nowenny pompejańskiej. Zacznę od tego, że 2 lata po naszym ślubie mąż bardzo odsunął się ode mnie, zaczął mnie unikać, traktował jak powietrze. Co gorsza odszedł od Boga i Kościoła co było bardzo dziwne gdyż zawsze był bardziej pobożny ode mnie. Nie chciał ze mną rozmawiać, zamykał się w sobie, izolował od rodziny.

Przeczytaj