Szczęść Boże!
W 2014 roku siostra powiedziała mi o NP. Tego samego roku podjęłam próbę odmowienia jej jednak przerwałam ją. Dwa lata później w roku 2016 poznałam mężczyznę,który przygotowywał mnie do egzaminów wstępnych na studia. Nasza relacja bardzo się rozwinęła,dużo rozmawialiśmy,oboje potrzebowaliśmy się nawzajem. Jednak pewne sytuacje zarówno w jego życiu i moim spowodowały,że nasza relacja się urwała. Pierwsze dni bez rozmowy z nim były dla mnie ciężkie,tęskniłam za nim ale wierzyłam,że z czasem mi to minie. Bardzo się pomyliłam,z każdym dniem coraz dotkliwiej odczuwałam jego brak w moim życiu. Dobijało mnie mnóstwo nie wyjaśnionych rzeczy w naszej relacji. Czas mijał a nasze drogi znów się zeszły,zaczęłam chodzić do niego na lekcje jednak nasza relacja nie była taka jak dawniej. W kwietniu 2017 roku nie mogłam już dłużej tej sytuacji znieść i postanowiłam z nim porozmawiać.