Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

maria: pomoc w pracy

Maria: Pomoc w pracy

Szczęść Boże. Z nowenną zetknęłam się ponad dwa lata temu i zostawiłam pierwsze świadectwo, dzisiaj chcę zostawić kolejne.Od tamtej pory cały czas modlę się NP i nie wyobrażam sobie dnia bez różańca. Ktoś powie trzeba mieć czas ,a ja wam mówię , trzeba Maryję poprosić o to by tak zagospodarowała naszym czasem obyśmy mieli czas dla Niej, Ona z najbardziej napiętego dnia zrobi normalny, gdzie zrobimy wszystko zaplanowane i nie zaplanowanie i znajdziemy czas na nowennę.

Przeczytaj

lilianna: praca która daje radość

Lilianna: Praca która daje radość

Witam wszystkich,

Nowennę odmawiam nie piewszy raz.

W sumie przestałam już je liczyć,bo jakie to ma znaczenie czy jest to 2 czy 10 nowenna.

Intencje były różne,ale zazwyczaj dotyczyły miłości.

Co prawda nie zostały spełnione,widocznie nie było to wolą Boga,nie było mi to dane.

Natomiast mogę dać świadectwo na wysłuchanie 1 nowenny,mianowicie w sprawie pracy.

Przeczytaj

si: modlitwa za zatwardziałego grzesznika i bluźniercę

Si: Modlitwa za zatwardziałego grzesznika i bluźniercę

Chciałam podzielić się nie tyle świadectwem spełnienia nowenny (bo nie wiem jak jest) ile OGROMEM łask jakie za jej przyczyną to mnie dotknęły. Modliłam się za osobę, z którą nie mam już kontaktu, która jawnie nabijała się z Jezusa, drwiła z wiary i mnie jako osoby wierzącej. Nowennę tę odmówiłam tylko dlatego, że w przypływie emocji powiedziałam, że będę się za tą osobę modlić. Szczerze to bardzo nie chciałam, bo straciłam jeszcze przez tą znajomość dużą kwotę pieniędzy. Zrobiłam to tylko i wyłącznie dlatego, że dotrzymuję danego słowa.

Przeczytaj

agnieszka: zmiany w pracy

Agnieszka: Zmiany w pracy

Witam Was ponownie. To moje drugie świadectwo. Nowennę odmawiam drugi raz w intencji pracy. Niedługo mam wrócić po urlopie macierzyńskim i zaczęły się w niej dziać nie pokojące rzeczy. Miałam byc przeniesiona do innego wydziału. Nowenny nie skończyłam jeszcze…dalej ją odmawiam, ale już wiem od znajomej że nie będę przeniesiona. Kiedy skończę tę Nowennę zacznę następną. Uwielbiam czuć tą radość i spokój. Z Tobą Matko życie jest lepsze.

marta: ogromna pomoc i siła

Marta: Ogromna pomoc i siła

Kochani!

W czerwcu tamtego roku byłam kompletnie bezsilna. Nie wiedziałam jak mam sobie poradzić ze swoim życiem, gdzie sypało się wszystko i nie wychodziło nic co sobie planowałam. Po przeprowadzce do nowego miasta nie mogłam znaleźć pracy, a do tego mężczyzna, z którym się spotykałam zerwał ze mna nagle kontakt. Od tamtej chwili zaczełam odmawiać różaniec. Popularne twierdzenie „jak trwoga to do Boga”. Od bardzo dawna nie chodziłam do kościoła, bardzo rzadko się modliłam. Zupełnie przez przypadek trafiłam w internecie na Nowenne Pomejańską. Pierwsza myśl…nie dam rady, nie ma szans.

Przeczytaj

Świadectwo pracy i miłości

Szczęść Boże, Kochani… Chciałabym podzielić się świadectwem łask, jakie otrzymałam modląc się gorliwie przez 54 dni / mając chwile zwątpienia i rezygnacji/. Przez 1.5 roku nie mogłam znaleźć pracy, chodziłam od drzwi do drzwi pracodawców, którzy mówili mi, że odezwą się w ciągu miesiąca, nic. Pusto. Telefon milczał.

Przeczytaj