Moja „przygoda” z Nowenną Pompejańską miała miejsce ponad 2 lata temu. Wtedy to, razem z moim Mężem zaczęliśmy odmawiać Nowennę w intencji uzdrowienia naszej kuzynki z choroby nowotworowej a wkrótce po jej rozpoczęciu poczuliśmy przynaglenie do podjęcia drugiej, w tym samym czasie w intencji małżeństwa naszych znajomych. Ktoś zapyta czy było łatwo „ciągnąć” dwie Nowenny w tym samym czasie. Nie było łatwo. Ale było warto! Nowenna przede wszystkim zmieniła mnie samą, dała mi wgląd w moje wnętrze.
modlitwa
Przeczytaj relacje osób, które modliły się nowenną pompejańska. Ich świadectwa są dowodem, że prowadzi to do pogłębienia życia modlitewnego. Nowenna zmienia życie!
Monika: Bo gdy Twej pomocy wezwałam nawiedziła mnie Łaska Boża
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica. Bardzo długo minęło zanim postanowiłam napisać to oto świadectwo,ale Matka Boża czuwa i najwyrazniej tak miało być. Za sobą mam kilka Nowenn nie spełniły się jeszcze wszystkie,ale są takie które niemal w pierwszy dzień nowenny spełniły się. Kiedy moja koleżanka podarowała mi książeczkę z modlitwą nie do odparcia stwierdziłam ze to nie dla mnie.
Iwona: uwolnienie od złych duchów Taty
Chciałabym podzielić się wielką łaską jaką otrzymali moi rodzice dzięki Najświętszej Panience. Nie bardzo chciałam dzielić się tym świadectwem, bo potem odchorowuję to i psychicznie i fizycznie, ale to chyba kolejny dowód na to, jak ważne jest dawanie świadectw. Od stycznia zorganizowałam w rodzinie 5 osób, które podjęły się modlitwy Nowenny Pompejańskiej w intencji mojego Taty, o łaskę jego nawrócenia, uwolnienia od złych duchów, uwolnienia od zniewoleń i wszelkie Dary Ducha św.
Marcin: mój cud
Witam was serdecznie 🙂 mam na imie Marcin mam 30 lat no i chciałem przekazac wam co mnie spotkało , Nowenne rozpoczełem dnia 1 lutego 2016 roku , zakonczyłem 25 Marca (wielki piątek) no i w wielką sobote pojechałem do Częstochowy sie modlic , moja intencja to miłość ,dlatego ze przeżyłem straszne dla mnie rozstanie. Wytrwałem w całej nowennie ale musze sie tez przyznac ze były takie dni w których dałem rade odmówic nawet 2 nowenny dlatego ze byłem tak zdołowany ze płakałem ,jednak w sercu nie liczyłem na to ze wróci do mnie dziewczyna która mnie zostawiła .
Ania: Wierzę
Nowennę pompejańską odmawiam nieprzerwanie od października ubiegłego roku. Od tego czasu zdarzyło się kilka ,,cudów” mniejszych i większych. Wszystkie za sprawą otrzymanych łask Matki Przenajświętszej. Nie każda intencja została wysłuchana.
Iwona: O miłosierdziu, które wyświadczyła mi Maryja
O, gdyby cały świat wiedział jak jesteś dobra, jaką masz litość nad cierpiącymi, wszystkie stworzenia uciekałyby się do Ciebie.