Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

kochająca list: wytrwałość kiedy brak sił

Kochająca – LIST: Wytrwałość kiedy brak sił

Odmawiam drugą Nowennę Pompejańską….teraz jednak mam moment zwątpienia….

nasze początki były wspaniałe, los nam sprzyjał, wszystko dobrze się toczyło, on mówił, że jest wspaniale, że jestem najlepszą żoną jaką mógł sobie znaleźć….urodziła się córeczka, dwa lata później urodził się synek, mój świat się zmienił, przybyło obowiązków: praca, dom, dzieci, wstaję o 5, idę spać o 23….

To moja wina, w ciągu tego ostatniego roku, to ja zwątpiłam w nasze małżeństwo kiedy było mi ciężko przez dużą ilość obowiązków, przez jego bierność, skończyła się taka czułość między nami, pojawiła się moja złość, że nic nie robi, a ja jestem taka zmęczona….

Przeczytaj

małgorzata: dostałam cudowne dary

Małgorzata: Dostałam cudowne dary

Tak nazywam ją „moją Matką Boską Pompejską”.

Moja historia jest zawiłą, ale wiem jedno Matka Boska Pompejska zawsze przy mnie czuwa. Jak potrzebuje jej pomocy to wiem, że muszę się do niej zwrócić osobiście. Kilka lat temu zaczęłam trzecie studia w moim życiu kierunek prawo, to było moje wielkie marzenie. Na drugim roku zaczęłam mieć kłopoty z egzaminami, ze zdrowiem, w małżeństwie. Nie zdałam egzaminów, powtarzałam rok, nie miałam na studia pieniędzy, ponieważ męża wyrzucili z pracy za romanse z pracownicami. Na domiar wszystkiego przyszła choroba.

Przeczytaj

monia: walka z alkoholem

Monia: Walka z alkoholem

Witam wszystkich.Chciałabym również podzielić się swoim cudem jakim obdarzył mnie Matka Najświętsza. Otóż problem tkwił w moim mężu,który nadużywal alkoholu. No i niestety ciarpialam i ja i nasze dzieci. Ciągle kłótnie przekleństwa itd. Próbowałam różnych modlitw,wylalam mnóstwo łez,a zdrowie psychiczne też sie pogorszyło. O Nowennie dowiedziałam jakiś rok temu od znajomej ale ciągle z tym zwlekalam.

Przeczytaj

ewa: jestem cierpliwa jak nigdy wcześniej

Ewa: Jestem cierpliwa jak nigdy wcześniej

Właśnie skończyłam swoją pierwszą Nowenne Pompejanską i wierzę, że nie ostatnią. Nie otrzymałam jeszcze łaski macierzyństwa o którą prosiłam ale jestem juz spokojna i wiem,że w końcu uda nam się z mężem zostać rodzicami. Przed NP czułam niepokój,rozczarowanie, sres i nerwy, ciągły płacz i myśli, ze nie będziemy mogli mieć dzieci- to było nie dozniesienia.

Przeczytaj

bożena: nowenna w życiu mojej rodziny

Bożena: Nowenna w życiu mojej rodziny

Niech będzie pochwalny Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica. Swoją pierwszą nowennę odmówiłam 7 lat temu w intencji uzdrowienia mojej córki, u której zdiagnozowano chloniaka złośliwego, po trzech tygodniach oczekiwań na kolejne weryfikacje wycinka obecność komórek nowotworowych wykluczono. Po około dwóch latach zmówilam nowennę w intencji zdrowia mojego męża, gdzie jego badania także wyszly dobrze.

Przeczytaj