Odmawiam 20 Nowennę Pompejanską.Pisałam już świadectwa ale chcę napisać następne.Z moim średnim synem jeżdziłam do katedry do Częstochowy na spotkania młodych, które trwały 6 godzin.Byłam tam 16 razy razem z synami.Kiedyś w czasie przewrwy po mszy św. mój syn powiedział mi ..mamo tyle razy tu byłem i prosiłem o pomoc w założeniu rodziny i spotkaniu odpowiedziej osoby czemu nie zostaje wysłuchany?
małżeństwo
Modlitwa nowenną pompejańską jest ratunkiem małżeństwa w obliczu kryzysu, zdrady, problemów osobistych i zawodowych. Przeczytaj świadectwa na ten temat. I uratuj swoje małżeństwo przez modlitwę!
Iwona: Mąż otrzymał pracę
Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Najświetniejsza Panienka! Skladam moje drugie swiadectwo z odmawiania Nowenny Pompejanskiej. Odmawialam ja w intencji znalezienia pracy przez mojego męża. Moja rodzina byla w trudnej sytuacji materialnej . Mąż nie mial pracy przez dlugi okres czasu . Ciagle jej szukal, ale nie mogl jej znalezc.
Izabela: Nowenna pompejańska to mój azyl
Nie jest to moja pierwsza nowenna pompejańska . O skuteczności tej modlitwy przekonałam się nie raz . Gdy życie kładzie na kolana tylko modlitwa może dać sens i ukojenie w cierpieniu . Przemodliłam po pewnej przerwie dwie nowenny za syna i jego rodzinę . Obecnie już zaczęłam kolejne dwie .
Waldemar: Cóż jak nie nowenna pompejańska
Intencja pojawiła się w sytuacji, gdy małżonka została poddana presji finansowej, ze strony koleżanki. Bardzo mnie to zmartwiło, gdyż nie zakładałem że dojdzie do takiej sytuacji, gdzie nastąpi zmiana relacji. Postanowiłem poprosić Królową Różańca z Pompejów o wsparcie tej sytuacji, zwłaszcza, że zaczęły się dodatkowe nerwowe sytuacje. Uważam, że prawda powinna wygrać. Intencją moją była prośba o opiekę i łaski dla małżonki.
Żona i matka: Bóg uzdrawia naszą rodzinę
Jestem w trakcie odmawiania 4nowenny .W każdej działy sie cuda.Pierwsza przerwałam w połowie zły w tamtym czasie szalał jak mógł ,maz pił więcej stał sie beszczelny niszczyl mnie psychicznie. W 2iej mąż podjął się leczenia,jest niepijacym alkoholikiem.Bog zabrał leki ,wyciszyl mnie.Zaczelam cieszyć się życiem , macierzyństwem.W 3 zaszlam w kolejna ciążę .
Walcząca: Nie tak jak chciałam…
Szczęść Boże wszystkim walczącym! To moje drugie świadectwo. Pierwsze składałam po odmówieniu 2 nowenn, teraz jestem po odmówionej 5 nowennie pompejańskiej. Właściwie wszystkie sprowadzały się do jednej intencji – ratowania mojego małżeństwa. Modliłam się o ratunek, o wybaczenie, nawrócenie męża, łaski dla Jego kochanki i o jego powrót do małżeństwa. Powiem szczerze, że właściwie żadna nowenna nie została wysłuchana ” tak, jakbym ja tego chciała”.