Pierwszą Nowennę rozpoczęłam 13.10.2014 r. Byłam wówczas w bardzo złej kondycji psychicznej do tego stopnia, że nie opuszczały mnie myśli o samobójstwie. Od lat ciągnące się długi, awantury z mężem i dzieląca nas nienawiść odbierały chęć do dalszej egzystencji, a wokół nie było żadnej pomocy.
kłopoty
Maryja pomaga we wszystkim. Powierz jej swoje problemy!
Robert: wysłuchana modlitwa
Chciałem podzielić się moimi cudami związanymi z Nowenną Pompejańską i podziękować Najświętszej Maryi Pannie i Bogu za wszelkie łaski. Pisze to również w celu pokrzepienia wielu serc, którym wydaje się że nie zostaną wysłuchane.
Nowennę Pompejańską poznałem dzięki modlitwom do św. Rity i św. Ekspedyta. Za ich wstawiennictwem doświadczyłem już wielu cudów w moim życiu (m.in. w egzaminach na studiach, czy też w pozytywnym rozwiązaniu trudnej sprawy sądowej), ale największą łaską otrzymaną było doprowadzenie mnie do poznania tej Nowenny – modlitwy, która zmieniła moje życie.
Sylwia: Maryja jest WIELKA
Witam, jestem w trakcie 3 nowenny pompejańskiej. Bardzo długo zwlekałam ze swoim świadectwem az mi wstyd.S ama Matka Boska naprowadzila mnie na ta nowenne,to cud. Pomimo wielu trudnosci,koszmarow,przeciwnosci ,klopotow nie odpuszczam.
Renata: światełko
Nowennę odmawiam drugi raz w tej samej intencji . Pierwszy raz uzyskałam pomoc i teraz tez już tygodniu odmawiania znalazłam światełko w tunelu. Ta nowenna naprawdę jest nie do odparcia przez złego polecajmy ja wszystkim którzy mają jakiekolwiek kłopoty Mateńka …