Czytając to świadectwo na pewno spodziewasz się wpisu potwierdzającego spełnienia się intencji w której się modlimy prze 54 dni. To nie działa do końca w ten sposób. Ja modliłam się w danej intencji i czekam jeszcze na rezultaty, jednak w trakcie odmawiania nowenny otrzymałam od Matki Świętej łaskę a można powiedzieć zostałam poniekąd uwolniona od kilku grzechów które bardzo często popełniałam.
grzech
„Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska” – czytamy w Piśmie Świętym. Zobacz świadectwa, w których autorzy piszą o upadku i nawróceniu.
Sebastian: Wysłuchana intencja
Chciałbym na początku napisać, że byłem na prawdę sceptycznie nastawiony do Nowenny. Nie chciało mi się wierzyć, że może się coś zmienić, a jednak. Nowennę Pompejańską odmówiłem w intencji o czystość. Było ciężko, były upadki, były częste spowiedzi, zobaczyłem jak grzesznym człowiekiem w rzeczywistości byłem.
Anna: Po dręczącej przypadłości nie pozostało nic!
Mam 32 lata. Od kiedy pamietam towazyszyla mi pewna przypadlosc, ktorej mozna sie wstydzic. Nie bede wchodzic w szczegoly. Nie wiem skad sie wziela, ale wiem ze towazyszyla mi od zawsze. Gdy uslyszalam o Nowennie Pompejanskiej i jak cudowne laski otrzymuja modlacy sie nia, wiedzialam, ze i ja chce i musze ja odmowic.
Karolina: Uzdrowienie duszy i ciała
Szczęść Boże! Pragnę złożyć świadectwo mojej pierwszej już zakończonej Nowenny Pompejańskiej,była ona w intencji o własne uwolnienie od złego,które mnie dręczylo. Matka Boska niesamowicie mi ukazała drogę do tej modlitwy wszystko znalazłam przez „przypadek” i już pierwszego dnia po zmówieniu różańca
Renata: Maryja jest przy mnie
Nowenną Pompejańską modlę się od roku. Dodam, że nie sama, ale razem z moim przyjacielem (na skype, przez telefon, a czasem na żywo). Jest to wielkie błogosławieństwo, bo wspólna modlitwa bardzo mobilizuje, a także daje wspaniały fundament dla relacji. Modlę się w różnych intencjach, ale cały czas za bliskie mi osoby. Już dawno chciałam napisać świadectwo, ale ciągle wydawało mi się, że intencje, w których się modlę, są nie do końca wysłuchiwane, niby coś zauważam, ale chyba miałam inne oczekiwania.
Robert: Uwolnienie z podłego nałogu
Szczęść Boże.
Na Nowennę pompejańską trafiłem można powiedzieć przypadkiem, choć wierzę że to sam Bóg mi ją podsunął, w marcu tego roku. Miałem może 5 prób odmawiania jej, które po zwykle 1 dniu odmawiania w danej intencji ,następnego dnia czułem, że to jednak nie to i przerywałem ją.