Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

sara: ufność i cierpliwość niezbędne!

Sara: Ufność i cierpliwość niezbędne!

Kilka dni temu skończyłam pierwszą w życiu Nowennę Pompejańską. Wcześniej nie byłam fanką różańca, chociaż wiedziałam, że modlitwa różańcowa czyni cuda. Sama miałam jednak problem z zatopieniem się w modlitwie…. Pan Bóg był dla mnie cierpliwy i dopuszczając różne wydarzenia w moim życiu, powoli, delikatnie, coraz bardziej kierował mnie ku sobie i sferze duchowej… Pochodzę z rodziny bardzo wierzącej. Moja kochana babcia miała ogromne nabożeństwo do Matki Bożej i pomimo, iż prawie sama wychowała (i to dobrze wychowała!) 10 dzieci, codziennie odmawiała różaniec i uczestniczyła we Mszy Św.

Jednak dla mnie myśl o całym różańcu w ciagu dnia była zbyt trudna, bałam się, że nie podołam, a nie lubię podejmować się zadań, co do których nie mam przekonania, że wytrwam.

6 października, po artykule w Gościu Niedzielnym podjełam decyzję: Kiedy jak nie teraz? Zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską i ze zdziwieniem stwierdziłam, że jeśli zbyt szybko w ciagu dnia odmawiam całość, to wieczorem brakuje mi różańca! Wcześniej jedna dziesiątka była dla mnie obciazeniem!

Przeczytaj

barbara: modlitwa przeznaczenia

Barbara: modlitwa przeznaczenia

Zaczelam odmawiac moja pierwsza Nowennę Pompejańską ,4 listopada w intencji pracy, ale nie udalo mi sie w ten dzien odmowic calej wiec rozpoczelam piatego listopada. Kilka dni pozniej w internecie przeczytalam artykul o dzieciach zgwalconych przez pedofili dzieciach ponizej trzeciego roku zycia, postanowilam mimo tego iz nie wolno tego robic zmienic moja intencje i zaczelam sie modlic o to aby wszystkie dzieci na swiecie mialy szczesliwe dziecinstwo i nikt ich nie krzywdzil.

Przeczytaj

krzysztof: narodziny dziecka

Krzysztof: narodziny dziecka

Chciałem podzielić się swoim świadectwem a właściwie chcieliśmy razem z żoną. Otóż po trudnym okresie w naszym małżeństwie (mojej zdradzie, chęcią odejścia od żony)pojechaliśmy do pewnego księdza z pytaniem co dalej jak to wszystko sobie poukładać ?(był to już moment kiedy oboje dostąpiliśmy Łaski Bożej powrotu do wiary)ale wiedzieliśmy, że i tak będzie trudno potrzebowaliśmy jakiś wskazówek rad, wsparcia. Opowiedzieliśmy księdzu o naszym życiu… ksiądz powiedział pomyślcie o dziecku dodam, że mamy już córkę 17 letnią, dodał dziecko scala rodzinę jest to dar od Boga.

Przeczytaj

monika: to działa, ludzie módlcie się

Monika: to działa, ludzie módlcie się

Nowennę zaczęłam odmawiać 08.11.2013 a już w szóstym dniu część mojej prośby była spełniona. Modliłam się w int. powodzenia w pracy mi mężowi i moim braciom. W szóstym dniu mąż zadzwonił z pracy, że dostał dodatkową pracę gdzie będzie mógł dorobić i wyrobić znajomości i tego samego dnia się dowiedziałam, że na drugi rok będę mieć awans na wyższe stanowisko.Jeszcze tego samego dnia mąż dostał kolejną umowę i podwyższkę.

Przeczytaj

anna: tuż przed ślubem dowiedziałam się, że będę miała poważne problemy z zajściem w ciążę

Anna: Tuż przed ślubem dowiedziałam się, że będę miała poważne problemy z zajściem w ciążę

Chciałabym opowiedzieć o łasce, którą otrzymałam za wstawiennictwem Najświętszej Panienki. Zdarzyło się to wiele lat temu i nie słyszałam wówczas o Nowennie, ale wiedziałam i czułam żeby to właśnie Mateńkę prosić o łaskę. Tuż przed swoim ślubem dowiedziałam się, że będę miła poważne problemy z zajściem w ciążę. Miało mnie czekać długie leczenie, a czy zajdę w ciążę to trudno było lekarzom wówczas określić. Słyszałam tylko ” czas działa na pani niekorzyść, im dłużej będzie pani czekać , tym szanse mniejsze….” Płakałam i płakałam….

Przeczytaj