Nowennę pompejańską odmawiam juz po raz drugi, pozostało mi 7 dni. Zostałam wysłuchana, może nie do końca tak, jak bym chciała, ale zrozumiałam, że nie można żądać wszystkiego od razu.
Mój mąż porzucił mnie po 20 latach małżeństwa, skłócił z moją matką, rodziną, potem zmanipulował synów, co było kolejnym ciosem.