Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

barbara: cudowne uzdrowienie

Barbara: cudowne uzdrowienie

Różaniec - Królowa Różańca Świętego - czasopismo
„Królowa Różańca Świętego” – numer 1

Świadectwo pochodzi z czasopisma różańcowego pt. „Królowa Różańca Świętego„, numer 1/2012. Odwiedź stronę tego kwartalnika!

Na przełomie stycznia i lutego 2011 r. zachorowałam na zapalenie tarczycy. Miałam bardzo złe wyniki i nietypowe objawy. Na wizytę u endokrynologa czeka się długo, pojechałam więc do innego miasta, gdzie lekarz postawił dia­gnozę i zapisał leki. W aptece farmaceutka zaproponowała, żeby przed podjęciem leczenia poradzić się jeszcze lekarza rodzinnego. Pani doktor miała poważne wątpliwości z uwagi na skutki uboczne i długość kuracji, doradziła by zaczekać na wizytę u innego specjalisty.

Przeczytaj

joanna: uzdrowienie z choroby psychicznej

Joanna: Uzdrowienie z choroby psychicznej

Modlitwę do Matki Boskiej Pompejańskiej znalazłam w internecie przez przypadek, wpisując w google „choroba psychiczna synowej” i i pokazała się modlitwa innej teściowej, właśnie Nowenna, a także świadectwo tej kobiety, że jej synowa wyzdrowiała i podjęła dalszą naukę.

Moja synowa była wtedy już drugi miesiąc w szpitalu, w domu dwójka małych dzieci, syn prowadzący własną firmę, więc na spółkę z drugą babcią zajmowałyśmy się dziećmi (ja pracuję). 

Przeczytaj

aleksandra: zdrowie, miłość i praca :)

Aleksandra: Zdrowie, miłość i praca :)

Witam Pragnę podzielić się w Wami moim świadectwem. Odmawiam nowennę pompejańską dopiero drugi raz, ale już za pierwszym razem zostałam wysłuchana. Odmawiałam wtedy tylko 3 części Różańca Św. Pierwszą o nawrócenie mojego męża, o jego zerwanie z piciem i o wzajemną miłość i zrozumienie między nami. Już w połowie tej nowenny stał się jakby cud. Mój mąż który wczesniej przez wiele lat za żadne skarby nie chciał zerwac z

Przeczytaj

grażyna: córka nie wierzyła w wyniki

Grażyna: córka nie wierzyła w wyniki

dziekuje za nowennę ,która znalazłam przez przypadek szukając pomocy :moja corka nagle i ciężko zachorowala na chorobę kolagenozę swiat mi się zawalil ,ale nie traciłam wiary .Jeszcze w trakcie diagnozowania zaczelam odmawiać nowennę w jednym szpitalu dostalysmy wyrok tej choroby ,na drugi szpital musialysmy poczekać dość długo,i miedzy czasie zrobilysmy badanie ,która to odmiana tej choroby -powtorzyla się diagnoza choć lzejsza forma tej choroby .

Przeczytaj