Dziękując Bogu i Maryi Matce Bożej za to że dziś czuję się znacznie lepiej niż na początku roku, chciałbym zaświadczyć o cudownym działaniu Nowenny Pompejańskiej.
Czułem się tak źle że myślałem że to mój koniec.
Nie mogłem nic jeść, nie czułem głodu, za to czułem kłucia w klatce piersiowej, dolegliwości w krtani, w przełyku oraz straszne lęki. Modliłem się różaniec szukając modlitwy którą mogłem wyprosić u Pana Jezusa i Matki Bożej zdrowie.
Wtedy natknąłem się na Nowennę Pompejańską.