Wczesną jesienią 2016 roku córka ujawniła nam dziadkom radosną wiadomość: „Będzie trzecie dziecko, jestem w ciąży” Bardzo ucieszyliśmy się, ponieważ ze względu na trudną sytuację w rodzinie i zdrowie córki, niełatwo było się zdecydować na upragnione trzecie maleństwo.
Radość zakłóciły pierwsze badania prenatalne, 9 listopada 2016 roku – wskazały na bardzo duże prawdopodobieństwo, że dziecko będzie chore na poważną chorobę genetyczną.