Moje świadectwo dotyczy mojej pierwszej nowenny pompejańskiej, którą zaczęłam kiedy wyjechałam za granicę w intencji znalezienia dobrze płatnej pracy i zgodnej z moimi kwalifikacjami, i ambicjami – tak brzmiała moja intencja.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Katarzyna: Łaska zdrowia dla mamy
To była moja trzecia modlitwa, wszystkie odmawiałam w tej samej intencji – za łaskę zdrowia dla mamy u której w 2017 roku wykryto nowotworów piersi.
Kasia: Uzdrowienie z nowotworu
Rok temu, w październiku u mojej 34 letniej siostry zdiagnozowano raka piersi z bardzo licznymi, odległymi przerzutami. Lekarze nie dawali jej szans na wyleczenie. Świat nam się zawalił. Z całego serca prosiliśmy o jej uzdrowienie. Zaczęliśmy zwracać się z prośbą do naszej Mateńki o wstawiennictwo, za pośrednictwem cudownej modlitwy Nowenny Pompejańskiej. I zaczęły dziać się CUDA! Ania początkowo była na bardzo silnych lekach antydepresyjnych. Po kilku dniach modlitwy, stwierdziła, że nie potrzebuje już leków, bo otrzymała wielką łaskę od naszej Mateńki-wielkie poczucie spokoju.
Monika: Dar rodzicielstwa
Chciałam podzielić się świadectwem o wysłuchaniu próśb moich i męża o dar rodzicielstwa dla nas. Pierwszą Nowennę zaczęliśmy odmawiać wspólnie po poronieniu drugiego dziecka.
Margolcia: Łaska
Dzięki modlitwie nowenną pompejańską otrzymaliśmy łaskę. Stała się rzecz po ludzku raczej mało prawdopodobne możliwa. Moim zdaniem cud. Wysłuchana prośba. Dziękuję Ci Matko Różańca.