Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

kama list: ciągle ufam

Kama – LIST: Ciągle ufam

Długo zabierałam się do odmówienia pierwszej nowenny. Czytałam inne świadectwa i zdawałam sobie sprawę, że żeby nastąpiła jakaś poprawa sytuacji, musi najpierw nastąpić jej pogorszenie. To tego najbardziej się bałam, że będzie jeszcze gorzej. A jednak nic nie było tak, jak się tego spodziewałam.

Przeczytaj

anonim: początek nowenny

Anonim: Początek Nowenny

Od dłuższego czasu jestem w trudnej sytuacji i nie miałam pojęcia do kogo się zwrócić. Zwracałam się więc do Boga. Chodzi o to, że nie potrafię podejmować właściwych decyzji w kwestii uczuć, stale błądzę i ranię tym innych i to jest dla mnie najgorsze. Zerwałam z chłopakiem, w którym byłam bardzo zakochana, a on we mnie.

Przeczytaj