Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Lukasz: List – Dokończę nowennę, choćby nie wiem co!

To moja druga nowenna, do końca pozostały 4 dni. Proszę o łaskę spokoju. Jestem chory, mam uszkodzony mózg i stres dosłownie mnie zabija. Od kilku dni czuję jakby świat sprzeniewierzył się przeciwko mnie. Dzisiaj było apogeum. Jestem kompletnie bez sił, wczoraj o mały włos zapomniałbym o nowennie. Dokończę nowennę, choćby nie wiem co. Czy Wy mieliście podobne trudności, jakby cały świat, wszystkie moce działały przeciwnie do Waszej intencji? Błagam, wspomóżcie mnie modlitwą!!!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
17 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ana
Ana
02.05.17 22:43

badz dzielny, bedzie dobrze 🙂

m.lisiecka27@interia.pl
m.lisiecka27@interia.pl
28.04.17 15:59

Łukaszu – KTÓŻ JEST SILNIEJSZY JAK BÓG? MASZ WSZECHMOCNEGO TATE 🙂 Podeślę modlitwę 🙂

alberto
alberto
28.04.17 10:47

Panie Lukaszu podczas najblizszej bytnosci w Sanktuarium Matki Bozej w Pompejach pomodle sie za Pana, zanim jednak tam sie udam bede modlil sie za Pana przed cudowna figura Matki Bozejw naszym miescie, a moze zechcialby Pan pomodlic sie do sw Judy Tadeusza to patron w ciezkich i beznadziejnych sprawach. Niech Pan nie ustaje wiara czyni cuda i jest motorem naszego dzialania…pozdrawiam Alberto

Wierząca
Wierząca
27.04.17 22:50

Nie poddawaj się 🙂 Wypowiadaj się z całego życia 🙂 I docenilam adoracje i brewiarz

Bartek
Bartek
27.04.17 21:40

Trzymaj się.. Ja odmawiam 2 nowenne. Podczas 1 modlilem się o coś innego a otrzymałem zupełnie co innego. To był prawdziwy cud. Teraz modlę się i również mam często myśli czy wytrwam, dlaczego inni nie wierzą w nic a mają fajnie, poukładane życie a ja nie…ale trwam i w sumie dzięki Waszym swiadectwom też jakoś łatwiej.

Krystyna
Krystyna
27.04.17 21:19

Odmówiłam za ciebie krótką modlitwe. Niech Matka Najświętsza i Jezus mają cie zawsze w swojej opiece,,,

waleczna
waleczna
27.04.17 14:19

Nie poddawaj się! U mnie też sporo się wydarzyło…relacje z osobą, której dotyczy intencja całkowicie się zerwaly, pogorszyły się stosunki ze znajomymi, pojawiły się problemy ze zdrowiem, a dziadek wylądował na oiomie. Wszystko to sprawiało, że modlitwa w mojej intencji wydawała mi się kompletnie bez sensu, bo przecież są powazniejsze sprawy o które trzeba się modlić, niż powrót chłopaka…nie przerwałam jednak nowenny, za to dokladalam kolejne modlitwy modląc się w różnych intencjach. Wszystko zaczyna się układać, wierzę ze i moje relacje z byłym chłopakiem ulegną poprawie. Od kilku dni czuje, że naprawdę będzie dobrze 🙂 Polecam Ci odmawianie nowenny rano,… Czytaj więcej »

Agnieszka
Agnieszka
27.04.17 13:45

Ja tez mimo modlitw mam gorzej boje sie kazdego dnia:(

mena
mena
28.04.17 15:15
Reply to  Agnieszka

Aga powtarzaj Boże nie moja wola ale Twoja niech się dzieje nawet tysiac
razy to potarzaj a wszystko wkoło się prze
mieni .

Agnieszka
Agnieszka
28.04.17 16:40
Reply to  mena

Dziekuje za odzew niecale 3lata temu zmarla mi mama mieszkam z ojcem z ktorym nie umiemy sie dogadac poltora roku temu zostawil nnie chlopak ktory byl bardzo zakochany ze stresu schudlam i pojawily sie problemy zdrowotne:(

Agnieszka
Agnieszka
28.04.17 16:47
Reply to  Agnieszka

Odmowilam 5nowen oraz okolo 30 do Matki Bozej Rozwiazujacej Wezly oraz tajemnice szczescia od 8mcy …zawsze chodzilam do kosciola teraz chodze czesto do spowiedzi i komunii dwa razy w miesiacu msza o uzdrowienie bylam na okolo 10 modlitw wstawienniczych juz naprawde mam dosyc bo ciagle awanturyw domu i nowe problemy

Magdalena
Magdalena
28.04.17 16:06
Reply to  Agnieszka

Agnieszko – strach? Mając w ręku taką broń? To kudłaty trzęsie tyłkiem i zaszczepia Ci strach. Nie daj się! Matka Boża cudownie słodka, dobra.. nie pozwoli zrobić Ci krzywdy 🙂 Polecam poprosić o wstawiennictwo św. Benedykta – speca od ataków, Św. Józef, św. Ojciec Pio – poproś o opiekę, pomoc tak jak zwracasz się do przyjaciela 🙂 Święci naprawdę działają tu i teraz.. jak słowa piosenki: ” Gdzie można dzisiaj świętych zobaczyć, są między nami w szkole i pracy „.
Błogosławie Cię i lecę modlić się za Ciebie +++

Agnieszka
Agnieszka
28.04.17 16:50
Reply to  Magdalena

Dziekuje bardzo rowniez blogoslawie

Izabela
Izabela
27.04.17 12:52

Panie Łukaszu mam tak samo…modliam się o łaskę uzdrowienia Mamy z nowotworu 8 nowenn Mama zmarła wciąż się modlę o zdrowie mojej rodziny a wszystko jest odwrotnie niepokój choroby lek jakby wszystko było przeciwko mnie. Chyba lepiej mają Ci niewierzący ale nikt nie zmusza mnie do wiary i nowenny po prostu bez niej nie umiem już zyc…pomodle się za Pana.

Łucja
Łucja
27.04.17 11:19

To tak bywa. Czym bliżej jesteś Boga, a Maryja prowadzi do Niego, to zły robi wszystko aby oderwać ludzi od modlitwy, Ja uległam i niedokończyłam części dziękczynnej. Zacznę od początku następną i z pomocą św. Michała Archanioła zmówię do końca.Tak postanowiłam, oddałam życie Jezusowi i jestem pewna, że tak będzie. Utwierdziłam się w wierze po wysłuchaniu na joutubie różnych konferencji min. Marcina Zielińskiego i Michała Świderskiego, który prowadzi program Dotyk Boga.
Polecam.

Maria
Maria
27.04.17 10:34

Odmówiłam Zdrowaś Maryjo i Pod Twoją obronę w Twojej intencji. Nie poddawaj się. Maryja Ci pomoże. Serdecznie pozdrawiam.

Aga
Aga
27.04.17 08:58

Tak miałam bardzo często a odmawiam juz chyba 7 nowenne. Najtrudniej było do 3 nowenny, a pewnego razu w ostatni dzien części błagalnej myślałam,ze „piekło wybuchło” -wszyscy i wszystko było było przeciwko mnie. Powiedziałam: Boże choć juz nic z tego nie rozumiem, niech sie dzieje wola Twoja a nie moja, ale Nowenne napewno „jakoś”dokończe! Nie miałam już kompletnie sił. Nie uwierzycie, nastepny dzień okazał sie „rajem na ziemi!” Wszystko ustąpiło,wszelka złość, nienawiść, kłòtnie itp.odeszły. Poprostu sama nie mogłam w to uwierzyć! Matka Boża mnie wysłuchała w 100%. Otrzymałam więcej,niż mogłam to sobie wyobrazić. I JAK TU NIE WIERZYĆ W OGROMNĄ… Czytaj więcej »

17
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x