Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

maria: dar spowiedzi dla męża

Maria: Dar spowiedzi dla męża

Do NP podchodziłam jak „do jeża”: niby chciałam, ale się bałam; nie do końca wierzyłam. Jednak przyszedł moment, że już nie wiedziałam, co mam robić. Wydawało mi się , że sytuacja jest już beznadziejna. Mój mąż (jestesmy małżeństwem z 19-letnim stażem i czwórką dzieci), przestał korzystac z sakramentu spowiedzi, a co za tym idzie z Eucharystii. Chodził z nami co niedzielę do kościoła, ale nie uczestniczył w pełni we Mszy św. Jak każdy człowiek próbowałam najpierw po ludzku kombinować; prosić.

Przeczytaj

lunia: potrafię już nieść swój krzyż

Lunia: Potrafię już nieść swój krzyż

Szczęść Boże

Za mną trzy nowenny pompejańskie;wszystkie w intencjach moich najbliższych i mnie.Bywało bardzo ciężko i nie chodzi mi o modlitwę ale o działanie złego.!Jakby nie chciał wypuścić z sideł swoich swoich zdobyczy.Bywały dni ze mąż ,ktory wie że sie za niego modliłam płakał i sam brał różąniec do reki , a za chwilę znów wracał do swoich nawyków.

Przeczytaj

barbara: wreszcie czuję się bezpiecznie

Barbara: Wreszcie czuję się bezpiecznie

Chciałabym złożyć świadectwo i podziękować za łaski otrzymane dzięki nowennie pompejańskiej.

Wiele lat mieszkałam w miejscu, gdzie działy się różne nieprzyjemne rzeczy (pijani na klatce, napady rabunkowe, psychicznie chory człowiek zakłócający życie wszystkim sąsiadom, itd.). Dodatkowo przeżywałam różne trudności w pracy. Czułam się wyczerpana psychicznie i fizycznie, wręcz odczuwałam te sytuacje jako dręczenie przez Złego Ducha.

Przeczytaj