Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

renata: Żyłam w panice. musiało do tego dojść ...

Renata: Żyłam w panice. Musiało do tego dojść …

Jak wile osób wcześniej ja również w internecie znalazłam informację o nowennie. Wiem,że Maryja pragnęła mi pomóc musiałam tylko poprosić.Teraz odmawiam 4-tą nowennę długo nie dawałam świadectwa na stronie internetowej ale starałam się rozszerzać informację o niej wśród znajomych. Nakreślę krótko sytuację dlaczego zwróciłam się do Matki Najświętszej o wstawiennictwo u Boga. W 2014 roku doznałam poważnej kontuzji długo wielki problem z poruszaniem przy okazji leczenia mnóstwo badań i wtedy wyszło.że mam jeszcze inne problemy zdrowotne.Żyłam w panice.Musiało do tego dojść bo dopiero wtedy otworzyły mi się oczy, że nie żyje według Bożego planu tylko według swojego[pozornie na zewnątrz wygłądało to dobrze]nawet się starałam ale to Bóg był do spełniania moich życzeń.

Przeczytaj

anna: uzdrowiona z nerwicy natrect i lękow

Anna: Uzdrowiona z nerwicy natrect i lękow

Witam wszystkich serdecznie tych ktorzy beda czytac moje swiadectwo ktore w czesci zostalo wysluchane przez Maryje do ktorej sie modlilam .Nowenne Pompejanska bede konczyla 22 marca jest to moja pierwsza Nowenna wczesniej zaczynalam a nie konczylam .Sieglam po rozaniec bo na poczatku grudnia pomimo dlugiego leczenia epizotow depresji moj stan zdrowia bardzo sie pogorszyl .Pojawily sie silne stany lekowe i nerwicowe bardzo zle sie czulam dlatego sieglam po Nowenne Pompejanska modlilam sie do Maryi o uwolnienie mnie z natretnych mysli i depresji na poczatku odmawiania czulam ze jest jeszcze gorzej ale nie poddawalam sie modlilam sie dalej bardzo dlugo moj stan nie ulegal poprawie.

Przeczytaj

barbara: dziękuje że jesteś.

Barbara: Dziękuje że Jesteś.

Jestem w trakcie odmawiania czwartej NP. Pierwszą nowennę zaczęłam odmawiać w październiku 2015 w intencji utrzymania pracy. Niestety moje stanowisko zostało zlikwidowane i ostatniego października dostałam wypowiedzenie. Druga nowenna była w intencji za konkretną dusze w czyśćcu. I tutaj działał ostro zły ale nie dałam się. W ostatnim dniu odmawiania nowenny przebiegła mi myśl że fajnie by było wiedzieć czy pomogłam tej duszy za którą się modliłam i… stała się dziwna rzecz. To był pochmurny dzień i nagle pojawiło się słońce a na ścianie przede mną pojawił się taki cieniutki paseczek,promyczek słońca. Pomyślałam że to jest ten znak.

Przeczytaj