Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

marta: odnalezienie właściwej drogi

Marta: Odnalezienie właściwej drogi

Swoja przygode z NP rozpoczełam w bardzo ciezkiej sytuacji była i jest ona dla mnie ratunkiem. Jest to moja pierwsza NP ktorą znalazłam w internecie , Matenka wrecz wzuciła ja w moje rece! Kilka lat spedziłam za granicą pozostawiając meza z dziecmi w domu uznalismy ze to ja z powodu ciezkiej sytuacji wyjade do pracy za granice . po kilku miesiacach oczekiwan na prace ktora miała byc a jednak sie opozniała ruszyłam do pracy.

Przeczytaj

bartek: dziś jesteśmy razem szczęśliwi

Bartek: Dziś jesteśmy razem szczęśliwi

Szczęść Boże, witam wszystkich,

Piszę moje świadectwo po blisko dwóch latach od wysłuchania mojej prośby zawartej w Nowennie Pompejańskiej. W roku 2013 moje małżeństwo dotknął wielki kryzys.

Nie rozpisując się za bardzo po prostu zawiodłem jako mąż i ojciec dwójki wspaniałych córek. Podjęliśmy decyzję o separacji chociaż żona, która również jest osobą wierzącą i praktykującą zaczęła się zastanawiać nawet nad rozwodem.

Przeczytaj

nadzieja list: jak przetrwać rozwód

Nadzieja – LIST: Jak przetrwać rozwód

Dzień dobry. Nie jestem dobra pisarka ale chcialam przedstawić wam swoje świadectwo. Historia jakich wiele. Ale każda historia ma innych bohaterow. Jeszcze dzisiaj jestem żona. Żoną mojego męża, ktory po 8 miesiaącach zwiazku sakramentalnego zostawil w jednym dniu. Bez ķłótni. Wrócił z pracy i stwierdził że mnie nie kocha. Przestal mnie kochać kilka lat przed ślubem. Ślub wziął z odpowiedzialności, lojalnosci i przywiązania.

Przeczytaj

aśka: szczęśliwy dom

Aśka: Szczęśliwy dom

Moją pierwszą nowennę pompejańską zaczęłam odmawiać w listopadzie 2016 roku. Intencję w której się modliłam to było to abym ja i mój mąż stworzyli dla naszej córeczki dom przepełniony szczęściem, zdrowiem, miłością, bez gniewu, krzyku, kłótni, nastawiania dziecka przeciwko rodzicom. Tak niestety wyglądało wtedy moje życie. Mieszkam z moimi rodzicami ponieważ jestem najmłodsza i dom miał zostać przepisany na mnie za opiekę nad rodzicami tak mi zawsze powtarzali bracia z mamą.

Przeczytaj