Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

monika: w intencji mojego ojca

Monika: W intencji mojego ojca

Witam, chciałabym się z Wami podzielić swoim świadectwem o nowennie. Pierwszą newennę odmawiałam ponad pół roku temu w intencji mojego ojca. Po prostu czułam, że muszę się za niego modlić. Prosiłam aby przestał pić, (nie pije nie wiadomo jak wiele ale i tak przesadnie zbyt często) palić i się nawrócił. W trakcie nowenny mój ojciec zachorował i to poważnie, najpierw na grypę później pojawiły się powikłania.

Przeczytaj

kryha: w panu jest moja nadzieja

Kryha: W Panu jest moja nadzieja

Chciałam złozyć świadectwo odnosnie Nowenny Pompejańskiej, którą pierwszy raz odmawiałam w intencji swojego wnuka, który jako male dziecko miał duze problemy ze snem. Co chwila budził sie z płaczem. Bardzo było mi zal dziecka i jego matki a mojej córki, która trwała przy nim cierpliwie. Mimo pobytów w szpitalu i robionych tomografów, lekarze nie umieli znależć przyczyny.

Przeczytaj

anna: jezus uwalnia z lęku

Anna: Jezus uwalnia z lęku

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Mam na imię Ania, 31 lat. Na nerwicę lękową cierpię już dość długo, starałam sie z tym walczyć sama ale dopiero gdy oddałam ten stan Bogu, Jezusowi i Duchowi sw. oraz Mateńce widzę jak bardzo się zmieniam. Bóg jest dobry i miłosierny. Jeśli ktoś z wiarą odda Mu swoje życie, podda sie Jego woli całkowicie to Bóg zacznie działać. Często nawracałam się i znów wracałam do grzesznego życia, aż przyszedł taki moment w moim życiu,że było ze mną bardzo zle, ciężko było normalnie funkcjonować.

Przeczytaj