Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

agros: dzięki modlitwie można wszystko

Agros: dzięki modlitwie można wszystko

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, u mnie wciąż same cuda. Z pracą nie układało mi się przez bardzo długi czas. Lecz gdy już ją znalazłam za granicą to milosc była silniejsza ja w Niemczech, on w Polsce) i zjechałam wraz z moim wtedy narzeczonym wzielismy planowany dość długo slub, oczywiscie koscielny. Wiec sila rzeczy gdy wrocilam do Polski znowu nie mialam pracy, a poniewaz ukonczylam szkole kosmetyczna i to moja pasja straciłam nadzieje, ze będę miec kiedykolwiek szanse na powrot do zawodu i zdobycie doswiadczenia.

Przeczytaj

cecylia: dziękuję ci maryjo za twoją interwencję

Cecylia: Dziękuję Ci Maryjo za Twoją interwencję

Dziękuję Matce Najświętszej za ustrzeżenie mojego dziecka przed podjęciem niewłaściwej decyzji dotyczącej przyszłego małżeńskiego życia. Na początku ich znajomości tłumaczyłam, wskazywałam złe, niepokojące cechy wybrańca, później pozostała mi tylko modlitwa. Kiedy postanowili się pobrać, po zaręczynach, zaczęłam się modlić się Nowenną Pompejańską „o potrzebne łaski dla młodych i wypełnienie się woli Bożej.”

Przeczytaj

agnieszka: zarĘczyny

Agnieszka: ZARĘCZYNY

Pragnę podziękować Matce Boże za wysłuchanie mojej modlitwy i poświadczyć,że nowenna Pompejańska jest modlitwą nie do odparcia.Będąc z chłopakiem ponad 3 lata straciłam jakąkolwiek nadzieję na zaręczyny i ślub ponieważ unikał tego tematu jak ognia. W przeszłości byłam w nieudanych związkach i myślałam,że obecny związek też się zakończy.

Przeczytaj

małgorzata: łaski i trudności

Małgorzata: łaski i trudności

Obecnie odmawiam do Matki Bożej moją trzecią nowennę pompejańską. O tej modlitwie dowiedziałam się z internetu. Pierwszą nowennę odmówiłam za poprawę mojej sytuacji finansowej. Samodzielnie prowadzę działalność gospodarczą i z uwagi na dużą konkurencję na rynku ogólnie sytuacja jest trudna. Mam już 35 i chciałabym się usamodzielnić. Od kwietnia 2014 roku jestem zaręczona. Narzeczony jest z innego miasta oddalonego o 130 km. Bardzo chciałam kupić mieszkanie nawet takie małe na początek.

Przeczytaj

marta: narzeczeństwo w zagrożeniu

Marta: Narzeczeństwo w zagrożeniu

Chcę opowiedzieć Wam, jak dobrotliwie obeszła się ze mną Matka Boża Pompejańska. Niech na wieki będzie błogosławiona!

Spotykałam się ze swoim chłopakiem już cztery lata, kiedy postanowiliśmy ustalić datę ślubu. Niespodziewanie jednak pokusy tego świata okazały się silniejsze od naszej miłości… Najpierw zaczęliśmy opuszczać niedzielną Eucharystię, potem oddalaliśmy się od siebie, pojawili się koledzy, koleżanki, w naszym związku wybuchały sprzeczki i spory.

Przeczytaj