O nowennie, czy cudownym obrazie Matki Bożej Pompejańskiej słyszałam nie raz, ale nie zatrzymywałam się nigdy przy Niej na dłużej. Traktowałam to jako raczej kolejny Tytuł Matki Bożej – jest przecież tak wiele wezwań i Jej Imion….
nadzieja
Pompejanka napełnia serca nadzieją! Wszak Maryja obiecała, że nasze prośby nie zostaną niewysłuchane. Poznajmy świadectwa na ten temat.
Ewa: Czuje sie wybranką Jej cudownej mocy !
To moja druga NP, jestem od dzis w części dziękczynnej. Matka Boska jest przy mnie i przy moich Bliskich o których się modlę.
Anna: uratowana kariera zawodowa
Szczesc Boze, moje swiadectwo bedzie dotyczyc problemow ze znalezieniem i utrzymaniu sie w pracy. Jestem osoba raczej wyksztalcona, mam wyksztalcenie pielegniarskie, jak rowniez dwa inne fakultety.
Stenia: Podziękowanie za uzdrowienie
Od dwóch lat choruję na raka, ostatnio po wizycie u lekarza otrzymałam informację, że mam duży guz w tym miejscu, gdzie poprzednio guz usunięto – rak złośliwy. Przeszłam okropnie sesję chemioterapii i radiacji, która trwała ponad rok. Były to bardzo złe dni, raz myślałam nawet, po czwartej chemioterapii, że to juz koniec, lekarze nie dawali szansy.
Faustyna: nie poddawałam się, zmówiłam drugą nowennę
Chciałabym podzielić się z Wami świadectwem otrzymanych łask. Pierwsze nowenny Pompejańskie, które odmawiałam w ubiegłym roku przyniosły mi dużo spokoju wewnętrznego.
Agnieszka: Zdana matura
Obecnie odmawiam trzynastą nowennę pompejańską, a trzy nowenny odmówiłam w intencji zdania matury. Bardzo bałam się matematyki, bo nie zdałam dwóch próbnych matur.