Chciałbym dać świadectwo jaką moc ma nowenna pompejańska. Na początku roku podjąłem decyzję, że będę odmawiał nowennę o nawrócenie mojej żony. Jednocześnie moja mama zaczęła odmawiać nowennę o uzdrowienie fizyczne mojej żony. Co najmniej od roku moja żona bardzo źle się czuła. Kolejne badania pokazywały, że wszystko jest w porządku, a ona nie miała siły żyć. Leżała i płakała. Różni psychiatrzy i psychologowie nic nie pomagali.
modlitwa
Przeczytaj relacje osób, które modliły się nowenną pompejańska. Ich świadectwa są dowodem, że prowadzi to do pogłębienia życia modlitewnego. Nowenna zmienia życie!
Krystyna: Odmienione życie
Przebaczyłam mężowi i jego kochance, a moje życie nabrało sensu, spłynął na mnie spokój.Mam nowe małe mieszkano,w którym rozpoczynam nowe życie.
Agnieszka: Zmiany dzięki nowennie
Nowennę Pompejańską odprawiłam od 18 października 2015 do początku Adwentu. Intencją była praca dla moich rodziców. Ubiegły rok był dla mojej rodziny ciężki, choroba mamy, strata pracy przez ojca. Były też momenty radości, prymicje mojego brata. Jednak sytuacja materialna, była nie do pozazdroszczenia. Postanowiłam odmówić nowennę, choć bałam się, że nie wytrwam. Jednak to, czego doświadczyłam, upewniło mnie, że warto się modlić i trwać przy Maryi.
Iza: Moc Maryi nie zna granic…
Drodzy w Chrystusie!
Jestem w trakcie odmawiania drugiej Nowenny. Pierwszą zaczęłam odmawiać 1 grudnia 2015. O Nowennie dowiedziałam się od mojej siostry. Pogmatwałam swoje życie na przestrzeni wielu lat i w ostatnim czasie zbieram najgorsze tego skutki. M.in. nieformalny związek z osobą rozwiedzioną, przy czym od paru lat żyję z dala od Sakramentów Świętych. Tęsknota za Bogiem była tak ogromna, że On sam postawił mi na drodze najpiękniejszy ratunek jakim jest Św. Różaniec. Dodam, że od bardzo długiego czasu zaniedbałam codzienną modlitwę, dlatego podjęcie się Nowenny było nie lada wyzwaniem!
Waldemar: modlitwa o poczęcie
Szczęść Boże. Jestem dopiero w 3 dniu części dziękczynnej mojej pierwszej NP w intencji poczęcia i narodzin zdrowego dziecka. Jesteśmy uważam, dobrym małżeństwem po 40-tce, mamy dorosłego wspaniałego syna lecz od około 10 lat bezskutecznie staramy się o drugie dziecko, korzystając przy tym z leczenia u różnych lekarzy.
Elżbieta: droga do macierzyństwa
Szczęść Boże, Nowennę odmawiam około 3 lata w różnych intencjach. Dowiedziałam się o niej w trakcie niepowodzeń przy staraniu o dziecko. Pamiętam swoją pierwszą nowennę w tej intencji, kiedy odczułam niesamowity pokój w sercu. Potem intencje nasuwały się same. Dzięki modlitwie różańcowej zobaczyłam jak wiele jest problemów w mojej rodzinie i że jest o co się modlić, np. w intencji kilku osób w mojej rodzinie, które nie uczęszczają na eucharystię, za zdrowie ciężko chorej mamy.
Choć nie wszystkie intencje do końca się spełniły jednak wciąż pragnę polecać swe sprawy Maryi.Dużo więcej teraz się modle niż przedtem, chociaż czasem jest trudno to nadal trwam przy sercu Maryi.