Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Złamane serce

Aura: Łaski wracają

Jestem osobą wierzącą i praktykującą od zawsze. Zawsze wierna i posłuszna Bogu postanowiłam dotrwać w czystości aż do ślubu pomimo, że zbliżam się już do 30tki.

Do 25 r. ż miałam feministyczne podejście do życia. Pustka, samotność i tęsknota zaczęły wkradać się do serca po ukończeniu studiów. W tym czasie mieszkałam na stancji u starszej Pani, pobożnej kobiety, którą pokochałam jak babcię.

Przeczytaj

Miłość, serce i lupa

Damian: Pocieszenie w samotności

Na początku roku rozstaliśmy się z dziewczyną z którą byłem ponad 5 lat. Argumentem dla niej było to, że ja chciałem ślubu. Zamknęła za sobą drzwi i od tej pory nie ma za mną kontaktu, choć ja próbowałem z nią ten kontakt nawiązać. Patrząc na to jak moja mama mówiła NP również w mojej intencji chwyciłem za różaniec i sam zacząłem. Nie wierzyłem, że dam rade.

Przeczytaj