Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Krzyż i ręce w modlitwie

Anonim: Uwolnienie od lęku

Niedawno zakończyłem odmawianie „pompejanki” w intencji uzdrowienia z pychy oraz o łaskę pokory. Dzięki tej modlitwie zmieniłem się. Nie dokuczają mi już tak bardzo kompleksy, mało przejmuję się cudzymi atakami, bądź też potencjalnymi przytykami, które mogą się kiedyś w przyszłości przydarzyć. Nie przejmuję się już zbytnio porażkami, które poniosłem w życiu. Nie trawi mnie już taki codzienny lęk, jaki mi towarzyszył do niedawna.

Przeczytaj

Piotr: Zmiana charakteru

Nowennę pompejańską odmówiłem cztery lata temu, a prosiłem o „przezwyciężenie moich wad i słabości”, których w tamtym czasie miałem wiele. Dzięki Bogu nie popadłem w żaden alkoholizm, narkotyki lub też inne używki, ale chodzi o to, że byłem m.in. leniwy, humorzasty, mało wytrwały, szybko się zniechęcałem, uciekałem przed ludźmi i byłem w znacznej mierze egoistą.

Przeczytaj

marta: zmiany w życiu rodzinnym

Marta: Zmiany w życiu rodzinnym

Witam.Czuję głęboką potrzebę serca, by podziękować publicznie ukochanej Matce różańcowej za łaski którymi mnie obdarza, za ten rok modlitwy Nowenną Pompejanską. Widzę ogromne zmiany w życiu mojej rodziny, wierzę ,że jest przed nami jeszcze wiele zmian, ale wiem też że muszę być cierpliwa i zostawić wszystko w rękach Matki i jej ukochanego syna. „Bądź wola Twoja ” „Oddaję się Tobie, troszcz się o mnie Ty „