Chcę podziękować Maryi za uzdrowienie z ciężkiego stresu pourazowego. Stan mój objawiał się intensywnymi palpitacjami, stanami lękowo-depresyjnymi i atakami paniki. Ogromnie trudno było
z tym funkcjonować. Musiałam zrezygnować z pracy.
ataki paniki
Sabina: Pomoc w nerwicy
Swoją pierwszą nowennę pompejańską odmówiłam ponad 5 lat temu. Tuż po urodzeniu ukochanej Córeczki zachorowałam na nerwicę. Był to dla mnie bardzo trudny czas pełen natrętnych myśli, napadów paniki i paraliżujących lęków. Nie mogłam sobie sama z tym poradzić, musiałam korzystać z pomocy psychologa i psychiatry, ale największą pomoc otrzymałam od Matki Bożej, do której zaczęłam się gorliwie modlić.
Justyna: Nerwica lękowa i ataki paniki
Od wielu lat cierpiałam na nerwice i ataki paniki. Każde wyjście do miejsc publicznych kończyło się atakiem paniki. Odwiedziłam wielu lekarzy, psychologów- nic nie pomagało. W tym czasie oddaliłam się rownież od Boga.
Anonim: nerwica lękowa
Zaczęłam nowennę w intencji uzdrowienia z bardzo silnych ataków lękowych, które nie pozwalały mi funkcjonować.
Aneta: Uzdrowienie z ataków paniki
To moje pierwsze świadectwo, choć nie pierwsza nowennę, która odmówiłam. Modliłam się i za siebie i za innym. W pandemii na covid ciężko zachorował mój mąż.
Mariola: Uwolnienie od ataków paniki
Od lat cierpię na ataki paniki…Modlitwę zaczęłam w tamtym roku…po jej ukończeniu zmniejszam ilość kropel i czuję się o wiele spokojniej…ataki które miałam nie powtórzyły się.