Świadectwa z listów
Listy od naszych czytelników, które są świadectwami nowenny pompejańskiej lub różańca.
Wojciech: Łaska zdrowia dla córki
O nowennie pompejańskiej dowiedziałem się z Gościa Niedzielnego w roku 2013. Od października 2013 roku zacząłem odmawiać nowennę pompejańską w intencji mojej córki. Wkrótce dowiedziałem się, że badanie USG wykazało u córki nowotwór jajników.
Teresa: Babciu, dostałem pracę
Chcę dać świadectwo jakie doznałam przez nowennę pompejańską. Jestem starą, samotną kobietą. Zmarła mi córka, po roku mój mąż. Został wnuczek – 28 lat. Wyjechał do Anglii za pracą, żeby ułożyć sobie życie, bo jest samotny. Ojciec jego zmarł jeszcze wcześniej.
Walentyna: Stwierdzono brak komórek nowotworowych
W miesiącu styczniu 2015 r mąż poddał się badaniu kolonoskopii jelita grubego i stwierdzono guz odbytnicy. Pobrano wycinek do badania histopatologicznego. Po otrzymaniu wyników klinicznych, stwierdzono rak złośliwy G-2 zagięcia osiowo-odbytniczego.
