O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się dawno temu. Moją pierwszą odmówiłam będąc w ciąży z pierwszym dzieckiem, które urodziło się bardzo chore, a dzięki modlitwie funkcjonuje naprawdę dobrze.
wcześniak
Maryja pomaga we wszystkim. Powierz jej swoje problemy!
Magdalena: Mój mały-wielki cud
Chcę opowiedzieć moją historię. Mam na imię Magda. Chce odpowiedzieć o sile modlitwy i Nowenny Pompejańskiej. Zacznę od tego, ze pochodzę z rodziny, gdzie modlitwy nauczyła mnie mama. Ona była przykładem, jak bardzo dużo Bóg potrafi zdziałać w życiu, bo nie miała w nim łatwo. Zawsze w Bogu pokładała nadzieje i dziękowała za otrzymane laski.
Roksana: 3 intencje
Nowenna towarzyszyłam mi w ciąży. Kiedy to okazało się że córeczka może urodzić się skrajnym wcześniakiem.
Justyna: całkowite uzdrowienie wczesniaka
Nigdy nie byłam zbyt pobozna nigdy nie chodzilam do kościoła co niedzielę a ten jeden dzień odmienił cale moje życie i staram się dawać przykład i wsparcie innym namawiajac ich do odmowienia nowenny. Mój syn urodził się w 23 tyg ciąży miał 10% szans na przeżycie będąc w tak trudnej sytuacji ktoś powiedział mi o tej modlitwie.
Joanna: Wcześniak Rita
Nowennę pompejańską zaczęłam odmawiać po urodzeniu córki ( urodzila się w 29 tygodniu ciąży) odmawiałam w intencji aby wyszla z tego bez jakiś dużych oznak wcześniaczych.
Łukasz: Wcześniak, małżeństwo
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Zawsze Dziewica. Zanim opiszę swoje świadectwo i obecną sytuację dodam kilka słów wstępu. Mam 38 lat. Urodziłem w katolickiej rodzinie. Byłem przez wiele lat w służbie ołtarza. Podczas studiów niestety moje uduchowienie gdzieś się pogubiło. W 2001 roku poznałem moją obecną małżonkę. To były piękne czasy.