Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Dziecko i rodzice

Dawid: Syn uratowany z sepsy :)

Niech to świadectwo będzie dowodem dla tych, którzy byli sceptyczni, jak ja kiedyś.

Mój synek urodził się jako wcześniaczek w 34 tygodniu ciąży. Lekarze nie wiedzieli dlaczego, ale po badaniu otrzymał 10 pkt Apgar. W trzeciej dobie życia przestał oddychać. W szpitalu nikt nie wiedział dlaczego, przewieźli go na Oddział Patologii Noworodków w Zabrzu w mobilnym inkubatorze w karetce. Pojechaliśmy za nim i tego dnia widzieliśmy przerażenie w oczach lekarzy: SEPSA, czyli ogólny stan zapalny organizmu wynikający z zakażenia.

Przeczytaj

Ręce i modlitwa

Elżbieta: Maryja cały czas była z moją mamą

Dzisiaj, po 7 latach odkąd moja najukochańsza mama dowiedziała się, że ma nowotwór, przyszedł ten dzień, kiedy usłyszała: „Pani jest zupełnie zdrowa”. Wiele razy mówiłam do Pana Jezusa Miłosiernego: „Nie zabieraj mi mamy, ja zginę, będę w rozpaczy, nie może jej nie być”, ale mówiłam na końcu: „Ale niech się stanie wola Twoja”.

Przeczytaj

Modlitwa w kościele

Bożena: Ufam Tobie…

Szczęść Boże mam na imię Bożena Nowennę Pompejańska odmawiam czwarty rok bez żadnego dnia przerwy.Dokladnie w kwietniu miną 4 lata odkąd błagam Maryję i Jezusa Chrystusa o cud uzdrowienia mojego męża. Na razie choroba zatrzymała się ,patrząc na mojego męża zauważam że może bardzo powoli postępuje ale wcześniej tak szybko postępowała że według neurologów on nie powinien już żyć.

Przeczytaj

Rodzina i dziecko

Anna: Zdrowie naszej Zuzi

Moje świadectwo chcę skierować do matek spodziewających się dziecka, aby nie przestawały wierzyć w łaskę Pana i opiekę Matki Bożej mimo problemów w czasie ciąży. Moje problemy zaczęły się podczas czwartej mojej ciąży na drugim badaniu prenatalnym, podczas którego, pani doktor powiedziała mi że jest kilka zmian, które wskazują na zespół wad wrodzonych u dziecka. Byłam z mężem przerażona!Zostałam skierowana na specjalistyczną klinikę, gdzie dowiedziałam się, że dziecko ma wadę wrodzoną serca i zespół Downa.

Przeczytaj