Witam wszystkich odmawiających nowennę,jest to moje kolejne świadectwo z ukończenia modlitwy .Nowennę odmawiam nieprzerwanie od grudnia i myślę że będę ja odmawiać tak dlugo jak starczy mi sil.
siła
Maryja pomaga we wszystkim.
Sandra: Jeśli prawdziwe szczęście to tylko z Bogiem i Maryją
Dziękuję Ci o Królowo Różańca Świętego z Pompejów za wszystkie otrzymane łaski to już moja 5 Nowenna Pompejańska nie wszystkie moje intencje zostały wsłuchane ale wierze że przyjdzie odpowiedni na nie czas.
Ufna: Nowenna daje siłę i wiarę w lepszy dzień
Wiele jest intencji o powrót ukochanej osoby, moja będzie kolejną. Z Nowenną Pompejańska zetknęłam się kilka lat temu, zawsze w chwilach trudnych, na życiowych zakrętach sprawiała, ze potrafiłam z Bogiem przezwyciężyć trudności. Nie sądziłam, ze czwarta Nowenna będzie aż tak wymagająca.
J.: kłopoty w firmie
Szczęść Boże
Chciałabym podzielić się z Wami swoim doświadczeniem z odmawianiem Nowenny Pompejańskiej. Zacznę od początku.
Nie wiem jak trafiłam na Nowennę. Szukałam czegoś, ktoś coś powiedział i postanowiłam, że spróbuję. Początek był bardzo trudny.
Wiktoria: Różaniec. Pokochałam tę modlitwę szczerze!
Mam na imię Wiktoria i mam trzynaście lat. Moja przygoda z nowenną pompejańską zaczęła się „przypadkiem”, choć przypadków nie ma; po prostu jest Bóg! Znalazłam nowennę na stronie internetowej, poświęconej powołaniom. Zamieszczono ją w zakładce z modlitwami. Nie zwróciłam na nią większej uwagi, ale później, na jednym z portali, pewien chłopak o niej wspomniał. Poszukałam o niej informacji. Najpierw zniechęciłam się czasem trwania tej modlitwy, potem jej pojemnością (trzy różańce każdego dnia!). Uznałam, że nie dam rady, ale później zdecydowałam, że podejmę te modlitewne wyzwanie. Pierwszego dnia listopada zaczęłam modlić się w intencji nawrócenia mojego taty, Pawła. Pojawiły się pierwsze trudności i pokusy.
Gosia: Wielka pomoc dusz czyśćcowych
Skończyłam już nowennę pompejańską i chciałam podzielić się łaskami, które otrzymałam. Była to nowenna za dusze w czyśćcu cierpiące. Wierzyłam, że w końcówce nowenny zrealizują się dwa moje marzenia. Robiłam co mogłam, aby się tak stało i dodatkowo miałam nadzieję, że modlitwa za dusze czyśćcowe wspomoże te wysiłki (modlitwa nie była podjęta z taką myślą, ale wydawało mi się, że czas nie jest przypadkowy). Jednak stało się zupełnie inaczej.