Pragne podziekowac Mateczce za laske odmawiania tej cudownej modlitwy . Zaczelam ja odmawiac w styczniu. Intencja byla o powrot do zdrowia, czekala mnie operacja kregoslupa w lutym, prosilam o udana operacje i bym dlugo nie musiala czekac, bo juz niedawalam rady z tym bolem.I zadzwonili powiadamiajac mnie ze operacja odbedzie sie w kwietniu w Wielki piatek, troche sie wystraszylam ale powiedzialam sobie ok widocznie tak ma byc.
problemy
Nie ma takiego problemu, którego by nie rozwiązała Nowenną Pompejańska. Zaufaj Maryi i oddaj Jej swoje problemy!
Iwona: Dziękuję za zdany egzamin syna
W maju syn zdawał maturę, później w czerwcu miał egzamin zawodowy. Niestety wyszedł z niego załamany, powiedział nam, że jest pewny iż nie zda. Widziałam ile go to wszytko kosztuje i było mi go tak bardzo żal, bo przez cztery lata szkoły przykładał się do nauki zawodu. Kiedy syn oswajał się z myślą o niezdanym egzaminie ja postanowiłam odmówić nowennę, prosząc Maryję o szczęśliwy finał.
Kamila: trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze
Witam serdecznie wszystkich, chcialam zlozyc swoje juz trzecie swiadectwo tym razem modlilam sie za mojego brata, ktory jest opetany 🙁 moj brat jeszcze kiedys chodzil do kosciola byl modlitewny jednak z tego wszystkiego zrezygnowal juz tez dawno temu wogole nie bylo z nim kontaktu
Dorota: Wymodlona praca w swoim zawodzie
Pragnę złożyć świadectwo wysłuchanej modlitwy zanoszonej do Matki Bożej przez różaniec pompejański. Również ja modliłam się o znalezienie pracy,ponieważ wykonywałam inną poniżej swoich kwalifikacji zawodowych. Nowennę pompejańską rozpoczęłam w czerwcu,tuż po jej ukończeniu zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną ,a za kilka dni dostałam pozytywną odpowiedź i już od 1 września uczę w szkole ,tak jak chciałam.
Olga: To aż trzy różańce? całe? ja?!
Chciałam podzielić się świadectwem, kiedy zaczęłam odmawiać nowennę.
Otóż w marcu tego roku mąż stracił pracę, ja nie pracuję, wychowuję dwójkę dzieci i studiuję. A więc mąż jest jedyną osobą, która zarabia pieniążki. Przyznam, że trochę świat się nam zawalił, jak mąż stracił pracę.
Tym razem jednak postawiłam wszystko na jedną kartę”wzięłam się” za odmawianie nowenny, jednak trochę zrozpaczona tą całą sytuacją. Po prostu się zawzięłam:) Przez kilka pierwszych dni odmawiałam po jednej części… i myślę sobię, co tam, odmówić jeden różaniec.
Irena: Praca dla mojej córki
Moje spotkanie z nowenną pompejanską zaczęło sie od sierpnia 2012r. Od tego czsu odmówiłam juz 12 razy nowennę do Królowej Różańca Świetego. Obecnie od 15 sierpnia 2014r.odmawiam kolejną 13 nowennę i wierzę jak nigdy dotąd że Maryja mnie wysłucha. Moje intenncje były różne ale dotyczą nieustannie mojej córki, która pogubiła się trochę w życiu i potrzebuje wsparcia. A moja jedyna nadzieja w Bogu. Wierzę gorąco ,że zostanę wysłuchana.